Prezydent wygłosił oświadczenie przed spotkaniem z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim i marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim.
Podkreślił, że konsultacje w sprawie konstytucji są dla niego bardzo ważne.
- Chciałbym, żeby Polacy w tym referendum wypowiedzieli się co do kierunków ustrojowych, jakie widzą dla Rzeczypospolitej na następne dziesięciolecia. Obecna konstytucja ma 20 lat, prawie 30 lata minęło od przemian ustrojowych 1989 roku i początku lat 90., myślę że najwyższy czas na to, abyśmy dokonali pewnego podsumowania i zapytali polskie społeczeństwo, czy jest zadowolone z tych wszystkich kierunków, które obecnie polska konstytucja nakreśla - powiedział prezydent.
- Chciałbym, żeby w tym referendum moi rodacy określili, wskazali ekspertom i politykom te kierunki, w których chcieliby, żeby był reformowany ustrój RP, te kierunki, w których chcieliby, żeby podążała nowa ustawa zasadnicza - mówił prezydent.
Według prezydenta, nowa konstytucja powinna być konstytucją obywatelską. - W tym znaczeniu, że to właśnie Polacy wskażą, jak ta konstytucja powinna wyglądać, jakiej konstytucji krótko mówiąc chcą - powiedział.
Prezydent podkreślił, że jeśli chodzi o referendum dot. uchodźców, to w jego przekonaniu mogłoby się ono odbyć w dacie wyborów parlamentarnych w 2019 r.
O kwestiach związanych z referendum konsultacyjnym w sprawie konstytucji rozmawiał w czwartek Andrzej Duda z marszałkami Sejmu - Markiem Kuchcińskim i Senatu - Stanisławem Karczewskim.
Spotkanie zorganizowano na zaproszenie prezydenta Dudy. W poniedziałek prezydent w tej samej sprawie spotka się z prezydium klubu Kukiz'15.
Na podst. PAP