Prezydent Andrzej Duda żegna śp. Zbigniewa Brzezińskiego

2017-05-27, 16:19
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Prezydent Andrzej Duda żegna śp. Zbigniewa Brzezińskiego Fot. prezydent.pl

Będziemy pamiętać o wielkiej roli prof. Brzezińskiego w konfrontacji ze Związkiem Radzieckim w czasie zimnej wojny, a także o Jego wsparciu dla naszych dążeń, mających na celu przystąpienie Polski do NATO - napisał Prezydent RP.


Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci prof. Zbigniewa Brzezińskiego - doradcy ds. bezpieczeństwa prezydenta USA Jimmy'ego Cartera, kawalera Orderu Orła Białego oraz Medalu Wolności.

Zbigniew Brzeziński w ciągu swojego życia oddał wielkie zasługi zarówno Polsce, jak i Stanom Zjednoczonym. Jego działalność i zaangażowanie na rzecz zwycięstwa wolności nad niewolą, zwycięstwa praw człowieka oraz praw narodów nad totalitaryzmem włączają Go do grona wybitnych Polaków, którzy zapisali się w historii obu narodów.

Będziemy pamiętać o wielkiej roli prof. Brzezińskiego w konfrontacji ze Związkiem Radzieckim w czasie zimnej wojny, a także o Jego przychylnej postawie i wsparciu dla naszych dążeń, mających na celu przystąpienie Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

W tych trudnych chwilach łączę się w smutku z Rodziną prof. Brzezińskiego oraz zapewniam o swojej modlitwie.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Andrzej Duda

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 19 września 2024 

    Św. Januarego, biskupa i męczennika, wspomnienie

    Łk 7, 36-50

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do jego domu i zajął miejsce przy stole. Pewna kobieta, znana w mieście jako grzesznica, dowiedziała się, że Jezus przebywa w domu faryzeusza. Przyniosła olejek w alabastrowym flakoniku, stanęła za Nim i płacząc u Jego stóp, zaczęła je obmywać łzami i wycierać włosami. Całowała Jego stopy i namaszczała olejkiem. A faryzeusz, który Go zaprosił, widząc to, pomyślał sobie: „Gdyby On był prorokiem, wiedziałby kto Go dotyka i jaka jest ta kobieta – że jest grzesznicą”. Wtedy Jezus rzekł do niego: „Szymonie, chcę ci coś opowiedzieć”. A on odparł: „Mów, Nauczycielu!”. „Było dwóch dłużników pewnego wierzyciela. Jeden był mu winien pięćset denarów, a drugi pięćdziesiąt. Gdy nie mieli z czego oddać, darował obu. Który więc z nich będzie go bardziej miłował?”. Szymon odpowiedział: „Sądzę, że ten, któremu więcej darował”. A On mu odrzekł: „Słusznie osądziłeś”. Wtedy obrócił się w stronę kobiety, a do Szymona powiedział: „Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twojego domu, a nie podałeś Mi wody do obmycia nóg. A ona obmyła mi stopy łzami i wytarła włosami. Nie pocałowałeś mnie na powitanie, a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje całować moich stóp. Nie namaściłeś mi głowy oliwą, a ona olejkiem namaściła moje stopy. Dlatego mówię ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. Komu mało się odpuszcza, ten mało miłuje”. Do niej zaś powiedział: „Odpuszczone są twoje grzechy”. Wtedy ci, którzy siedzieli przy stole, zaczęli mówić między sobą: „Kim On jest, że nawet grzechy odpuszcza?”. A do kobiety powiedział: „Twoja wiara cię ocaliła. Idź w pokoju!”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24