Jego zdaniem, bardzo ustabilizowana władza samorządowa wchodzi w bliskie układy z organami rządowymi - nawet policją, sądami, prokuraturą. "I powstaje tego rodzaju system, który nie ma nic wspólnego z dobrze pojętą demokracją. Bardzo trudno w takim systemie o praworządność, natomiast bardzo łatwo o różnego rodzaju nadużycia, które bezpośrednio godzą w interes obywateli" - mówił Kaczyński.
na podst. PAP