Gdyby wybory do Sejmu odbyły się na początku lipca, na PiS zagłosowałoby 39 proc. respondentów. 15 proc. poparcia uzyskałaby PO, 14 proc – Nowoczesna, 8 proc. – formacja Kukiz'15. Pozostałe partie do Sejmu nie dostałyby się.
Na pytanie o to, na którego kandydata oddaliby głos, 9 proc. respondentów (3 punkty proc. mniej niż w czerwcu) odpowiedziało „trudno powiedzieć”. Inną odpowiedź wybrał 1 proc. ankietowanych, również 1 proc. badanych odmówił odpowiedzi.
Według sondażu CBOS, 64 proc. badanych oświadczyło, że na pewno wzięliby udział w wyborach, 19 proc. ankietowanych na pewno nie poszłoby głosować, zaś 17 proc. było niezdecydowanych.
Sondaż został przeprowadzony w dniach 30 czerwca – 7 lipca tego roku.
Na podst. PAP