Podczas konferencji przedstawione zostały informacje na temat prowadzonych obecnie działań związanych z przygotowaniem obiektów, zapewnieniem transportu oraz bezpieczeństwa uczestnikom szczytu.
- Jest to największe przedsięwzięcie pod względem liczby uczestników, delegacji oraz zaangażowanych środków w historii sojuszu. Na dzisiaj wiemy, że na szczyt do Warszawy przyjeżdża 28 delegacji państw członkowskich NATO, 26 delegacji państw partnerskich, delegacje UE, ONZ oraz Banku Światowego. Na chwilę obecną jest to około 2000 osób. Ponieważ trwają ostatnie prace nad programem, stąd lista uczestników może ulec zmianie – powiedział podczas konferencji przewodniczący resortowego zespołu MON do spraw organizacyjnego przygotowania szczytu NATO.
W czasie konferencji Dyrektor Generalny MON Bogdan Ścibut, który wraz z zespołem odpowiedzialny jest za najem i adaptację obiektu głównego, czyli PGE Narodowy, poinformował, że zgodnie z umową podpisaną w lutym br. w okresie od 26 maja do 28 lipca obiekt jest we władaniu MON. Zgodnie z podanym terminem i harmonogramem wczoraj rozpoczęły się prace na płycie głównej stadionu.
Dyrektor Generalny poinformował także o innych umowach podpisanych już przez MON, dzięki którym mogą być prowadzone przygotowania do szczytu NATO m.in. dot. wizualizacji obiektu, najmu konstrukcji głównej i hal namiotowych, w których będą odbywały się spotkania towarzyszące oraz umowę na dostawę sprzętu i oprogramowania sieciowego.
Jak zaznaczono podczas konferencji MON odpowiada także za organizację transportu dla wszystkich uczestników szczytu NATO w Warszawie, w tym także dla dziennikarzy oraz personelu zabezpieczającego szczyt.
Odnosząc się do spraw związanych z bezpieczeństwem poinformowano, że podejmowane są na poziomie narodowym, jak i sojuszniczym działania mające wzmocnić bezpieczeństwo uczestników szczytu. Ze strony MON głównie zaangażowane jest Dowództwo Operacyjne RSZ, Żandarmeria Wojskowa, Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Jednym z podstawowych zadań jest wzmocnienie narodowego systemu obrony powietrznej. Jak podkreślił rzecznik prasowy MON za bezpieczeństwo będą także odpowiedzialne inne służby w tym Biuro Ochrony rządu i Policja.
Na podst. mon.gov.pl