Pytany, czy w poniedziałek Polska prześle do KE propozycje rozwiązania kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego, minister odparł, że nic o tym nie wie. "Ja nic nie przywiozłem" - dodał.
"Propozycje zostały wysłane w ubiegłym tygodniu we wtorek. Sam byłem świadkiem tej rozmowy pani premier (Beaty Szydło) z Timmermansem. I to były daleko idące propozycje kompromisowe. Wtedy w rozmowie telefonicznej zostały przyjęte bardzo pozytywnie przez pana Timmermansa, natomiast potem zostały odrzucone z powodów, jakich nie rozumiemy" - powiedział Waszczykowski.
Jak dodał, szef Komisji Jean-Claude Juncker i wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans "mają stałe zaproszenie" do Polski. "Mogą w każdej chwili przyjechać, jeżeli tylko wyrażą ochotę. Czekamy" - powiedział.
na podst. PAP