Podczas mszy w katedrze św. Jana Chrzciciela metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz mówił, że życie każdego człowieka jest wartością podstawową i nienaruszalną, a jego obrona jest obowiązkiem wszystkich, niezależnie od światopoglądu. Jak mówił, chrześcijanie mają "argumenty dodatkowe" wynikające z wiary, że życie jest darem Boga i tym samym jest święte.
Kard. Nycz podkreślił, że święte jest życie każdego człowieka; naukowca, geniusza, prostego człowieka, osoby niepełnosprawnej, chorej. "I święte jest życie człowieka, który żyje pod sercem swojej matki, człowieka nienarodzonego" - mówił metropolita.
"To święte życie trzeba nam bronić, w obronie tej świętości życia stawać, wszyscy - rodzice, matka, ojciec, lekarze, pielęgniarki. Ci wszyscy, którzy stoją przy matce mającej urodzić dziecko, wszyscy jesteśmy wezwani i powołani do tej pięknej misji, jaką jest głoszenie prawdy, że życie człowieka jest święte" - powiedział kard. Nycz.
Były dyrektor Szpitala św. Rodziny prof. Bogdan Chazan wyraził nadzieję, że "stan, kiedy nasz naród polski zabija zgodnie z prawem swoje dzieci nie potrwa już długo, ponieważ pojawiają się szanse na to, żeby prawo dotyczące tej sprawy było zmienione już wkrótce" - powiedział Chazan.
Z Placu Zamkowego uczestnicy marszu przeszli pod bazylikę Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Uczestnicy marszu mieli transparenty z napisami: "Życie jest święte"; "Od początku człowiek"; "Każdy z nas był zarodkiem"; "Brońmy nienarodzonych przed aborcją".
Według przedstawicieli organizatorów, w marszu wzięło udział kilka tys. osób. Jego nazwa nawiązuje do Dnia Świętości Życia, obchodzonego 25 marca - w Święto Zwiastowania Pańskiego. Kościół w Polsce ustanowił taki dzień w odpowiedzi na apel Jana Pawła II zawarty w encyklice Evangelium Vitae z 1995 r, ogłoszonej właśnie 25 marca.
na podst. PAP