Premier Szydło przyznała, że trwają prace inwentaryzacyjne nad liczbą sowieckich pomników.
– To jest też ogromna kompetencja samorządów, które są gospodarzami na własnym terenie. [...] W tej chwili jest dopiero opracowywany jakiś kontekst całej tej sprawy. Natomiast to, że z polskiej przestrzeni publicznej powinny zniknąć symbole komunizmu, to jest chyba rzeczą naturalną i normalną. Myślę, że dla wielu polskich obywateli jest oburzające, że tak długo, ciągle jeszcze w wielu miejscach takie symbole się znajdują – oceniła szefowa rządu.
– Miejsca upamiętniające ofiary żołnierzy radzieckich, którzy zginęli, po prostu będą godnie upamiętnione i będą takie groby przeniesione tam, gdzie powinny się znajdować – zapewniła premier.
na podst. "Nasz Dziennik"/PAP