Minister, który wygłosił wykład na Międzynarodowej Konferencji "Współczesna polityka: konflikty zbrojne i terroryzm" w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej, przypomniał, że w sobotę przypadła 17, rocznica wstąpienia Polski do NATO.
"Życie Polaków, interesy Polaków są tak samo ważne, tak samo cenne jak życie i interesy obywateli Europy czy Stanów Zjednoczonych. Stąd nie domagamy się żadnych przywilejów, domagamy się równego traktowania poprzez uzyskanie gwarancji nie tylko politycznej, ale i wojskowej przed jakimkolwiek zagrożeniem, które mogłoby nas spotkać. Możemy to uzyskać poprzez rozlokowanie sił sojuszników na terenie Polski, poprzez budowanie umocnień obronnych" - mówił szef MSZ.
Waszczykowski zaznaczył, że nie złamie to deklaracji, którą Sojusz Północnoatlantycki dał Rosji, gdy Polska wraz z innymi krajami przystępowała do NATO, że na terenie nowych państw członkowskich nie będą stacjonowały znaczące siły wojskowe i nie będzie znaczących instalacji obronnych.