Senator M. Pęk o działaczu, który reprezentuje sam siebie

2016-02-27, 22:10
Oceń ten artykuł
(9 głosów)
Senator RP - Marek Pęk Senator RP - Marek Pęk fot. www.facebook.com/Marek.Pek.Senat

W końcu ubiegłego tygodnia do prezesa Zarządu Telewizji Polskiej – Jacka Kurskiego, został wystosowany list z prośbą o staranniejszy dobór w programach TVP reprezentantów polskich mniejszości na Wschodzie. Autorem listu, który został napisany w związku z emisją na antenie TVP Info programu „Info rozmowa", jest senator RP Marek Pęk. Apel do prezesa TVP jest odpowiedzią na zaniepokojenie przedstawicieli polskich organizacji na Litwie.

„Szanowny Panie Prezesie, 28 stycznia 2016 roku, na antenie TVP Info, w programie "Info rozmowa" dyskutowano o problemach polskiej oświaty na Litwie. W tej sprawie zwrócili się do mnie, jako senatora, przedstawiciele organizacji polskich na Litwie zaniepokojeni obecnością jednego z gości programu, który komentował wydarzenia w studio. Jako senator żywotnie zainteresowany sprawami Polaków z Wileńszczyzny i zaniepokojony przejawami dyskryminacji naszych Rodaków w tym kraju, pragnę zwrócić uwagę na podnoszony przez nich problem." - możemy przeczytać we wstępie listu.

Autor listu zwraca uwagę, że w wyżej wymienionym programie jako gość pojawił się Czesław Okińczyc, który został przedstawiony jako rzekomy działacz polski na Litwie, choć zdaniem senatora reprezentuje jedynie sam siebie:

„Wielkie zdziwienie wzbudziła obecność w studio Czesława Okińczyca, przedstawionego jako rzekomego działacza polskiej mniejszości na Litwie. To zastanawiające, gdyż osoba ta nie reprezentuje żadnej polskiej organizacji na Litwie, a jedynie samego siebie. A poglądy przez niego wygłaszane nie są poglądami oficjalnych polskich organizacji." – czytamy w liście.

Senator Marek Pęk podkreśla również fakt, że Czesław Okińczyc i media grupy ZW niejednokrotnie uderzali w jedność polskich organizacji na Litwie:

„Co więcej Czesław Okińczyc, o czym szeroko donosiły media, wielokrotnie atakował polskich działaczy ze Związku Polaków na Litwie, samorządowców i polityków z polskiej mniejszości narodowej, których wybrali tamtejsi Polacy do obrony swoich praw. To samo czynią media grupy ZW, których jest właścicielem, a w których głos daje się antypolsko nastawionym litewskim politykom, komentatorom i politologom,którzy uderzają w jedność organizacyjną polskich stowarzyszeń na Wileńszczyźnie."

Senator Pęk zwraca również uwagę, że postawę Okińczyca dostrzegli i ocenili sami mieszkańcy Wileńszczyzny:

„Tę postawę Czesława Okińczyca dostrzegli i surowo ocenili Wilniucy, i w konkursie "Polak Roku 2015", w którym kandydował, dali mu ostatnie miejsce. Ten fakt mówi sam za siebie. Szkoda, że o tak poważnych i ważnych sprawach mówi na antenie osoba bez autorytetu i oficjalnego poparcia polskiej mniejszości na Litwie." – ubolewa autor listu.

Na zakończenie, senator Marek Pęk apeluje do prezesa TVP - Jacka Kurskiego o bardziej reprezentatywny dobór gości w programach TVP:

"Na koniec serdecznie proszę, o szczególną uwagę w doborze reprezentantów polskich mniejszości na Wschodzie."

 

 

Komentarze   

 
#24 Kazek 2016-03-14 23:17
Precyzyjnie wygarnął senator Pęk, że taki niepoprawny samozwaniec egoista jak Czesiek Okłamczyc nie może uprawiać wrogiej propagandy w polskiej telewizji. Już tego wystarczy, że mąci, kłamie, podjudza i wprowadza zamieszanie na Litwie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 Mateusz 2016-03-12 18:43
Brawo Panie Senatorze!
Poznanie pełnej prawdy, także o poboczach polityki, jest gwarancją zrozumienia sytuacji, jaka panuje na Litwie.
Pańskie zainteresowanie zmierza w tym kierunku.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 prawda 2016-03-11 22:00
Bartek wyluzuj,bo prawda powiedziana przez senatora jest oczywista .
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 Bartek 2016-03-11 18:18
Czy Polacy na Litwie , nie należący do "organizacji"są czymś gorsi od paru tysięcy tych, którzy jednocześnie należą do ZPL,AWPL i innych "reprezentantów polskiej mniejszości "?Tym bardziej, że absolutna większość tych "reprezentantów"-to zwyczajni statyści w tych "gremiach".Dlaczego nasi Rodacy w Polsce nie mają prawa wiedzieć, że na Litwie dalece nie wszyscy Polacy mają jednakowe zdanie co do tego, jak mają być rozstrzygane ich problemy?Jak wykazało życie "wybrańcy" przez długoletnią "walkę" i "reprezentowanie naszych interesów" tak naprawdę nie załatwili nic.Nie wtrącaj się Panie Senatorze Pęku w sprawy, które znasz tylko z nasłuchu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 solek 2016-03-10 15:40
Działacz, który reprezentuje sam siebie, to szczyt absurdu. Prezes ZW totalnie kompromituje się.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 obserwator 2016-03-06 14:45
Zadufany w sobie Okińczyc napisał o samym sobie czołobitną książkę. Pędzony pustym egoizmem wziął udział w konkursie na Polaka Roku. I tu zaczęły się schody, bo sumieniami ludzi nie da się manipulować. Dlatego poniósł dramatyczną klęską i zajął bezapelacyjnie ostatnie miejsce z nikczemnie żałosnym wynikiem. Myślę że tylko kwestią czasu jest, kiedy poniesie totalną klęskę w ogóle. Jego kolesiowskie i biznesowe układy nie będą go przecież broniły w nieskończoność. W końcu będzie musiał ponieść zasłużone konsekwencje swojego haniebnego postępowania, szkodzącego polskiej racji stanu na Litwie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 Kazek 2016-03-05 23:01
To stare prawidło, że Okłamczyc zawsze pozostanie Okłamczycem...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 Tad. 2016-03-01 17:25
Hłe hłe, mecenas Czesław O. to taka wileńska Zosia - samosia, co reprezentuje tylko siebie...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 abc@bca 2016-02-29 16:50
Wielka afera Niewierowicza z Landsbergisem (wuj Okińczyc w tle). Jak podało delfi, żona młodego Landsbergisa w 2013 roku podpisała bez aukcji umowę o wynajmie pomieszczeń na Szkołę Królowej Marty. Dla własnego biznesu korzysta z działki państwowej i mienia państwowego. 11 września 2015 roku Landsbergiene podpisała umowę z firmą NT Valdos na budowę nowej szkoły, na działce państwowej. A co ciekawe działkę tę w 2013 roku razem z budynkami przekazał jej do dyspozycji Niewierowicz. Posłowie pytają czy wyrządzono w ten sposób szkody państwu. Bo tym, który oddał żonie Landsbergisa państwowe mienie był minister Niewierowicz. Jego działania zawsze szkodziły polskiej społeczności. Okazało się że jego wujek Okińczyc był jak stary Landsbergis, a teraz Niewierowicz jest jak młody Landsbergis, obaj wysługują się im, że aż wstyd i hańba. Teraz wyjaśniło się że Niewierowicz nie tylko nieuczciwie zachował się wobec Cytackiej, ale że chodzi na pasku Landsbergisa i temu wrogowi polskości robi przysługi i mu służy. Bo jak inaczej nazwać przekazanie państwowej działki i pomieszczeń i to bez aukcji. Jeśli komuś nie było jeszcze jasne, że ręka w rękę Okińczyc, Niewierowicz i Landsbegisy razem antypolsko ideologicznie działali, to teraz widać gołym okiem, że nie tylko ideologia ich łączy ale że są związani również biznesami.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 mac56 2016-02-28 22:31
Brawo panie senatorze za interwencję i zainteresowanie naszymi problemami! Trzeba walczyć z nadużyciami i matactwem!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 22 grudnia 2024 

    4 niedziela Adwentu

    Łk 1, 39-45

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Maryja wybrała się w drogę i spiesząc się, poszła w górskie okolice, do pewnego miasta judzkiego. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, podskoczyło dziecko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. I zawołała donośnym głosem: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Czemu zawdzięczam to, że matka mojego Pana przychodzi do mnie? Gdy tylko usłyszałam Twoje pozdrowienie, podskoczyło z radości dziecko w moim łonie. Szczęśliwa jest Ta, która uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24