Szanowni Państwo,
głęboko poruszony informacją o śmierci Samuela Willenberga, składam na Państwa ręce, wyrazy szczerego żalu i współczucia. W tych bolesnych chwilach łączę się w żałobie z Rodziną oraz Bliskimi Zmarłego.
Śmierć Samuela Willenberga ma dla mnie znaczenie symboliczne. Odszedł niezwykły człowiek, w którego biografii znalazła odbicie martyrologia narodu żydowskiego. Był częstochowskim Żydem, skazanym na śmierć przez niemiecką machinę zagłady. Jako jeden z niewielu, którym udało się przeżyć wojnę, widział z bliska doły Treblinki, słyszał krzyk niewinnych ludzi zabijanych w imię zbrodniczego systemu. Determinacja i resztki nadziei sprawiły, że wziął udział w pamiętnym buncie więźniów w 1943 roku. Udało mu się uciec z miejsca, w którym stracił najbliższych.
Samuel Willenberg jest symbolem walki o godność człowieka. Jego życie to niezgoda na triumf zła. W swoich wstrząsających wspomnieniach, w rzeźbach, wracał do obozowych przeżyć nie tylko po to, by poruszyć sumienie ludzkości. Chciał na zawsze utrwalić prawdę o Holokauście, przekazać ją potomności ku przestrodze. Żył na styku trzech epok w dziejach polskich Żydów – między katastrofą Zagłady, pozornym wyzwoleniem po II wojnie światowej i nadzieją po upadku komunizmu. Był żywym świadectwem historii, lecz zawsze starał się patrzeć w przyszłość. Przez ponad trzydzieści lat zaangażowany w wyjazdy edukacyjne młodzieży izraelskiej do miejsc pamięci na terenie Polski, przyczynił się do pogłębienia polsko-żydowskiego dialogu.
W Jego osobie straciliśmy polskiego i żydowskiego bohatera walczącego w obronie wolnej Rzeczypospolitej; straciliśmy wielkiego polskiego patriotę, uczestnika wojny obronnej 1939 roku, żołnierza Powstania Warszawskiego, kawalera Orderu Virtuti Militari. Był wyjątkowym przyjacielem Polski i Polaków. Jego mądrych, wyważonych sądów będzie nam bardzo brakowało.
Dziś, gdy na świecie wciąż istnieją totalitarne reżimy, gdy wybuchają konflikty zbrojne, w których ofiarami stają się bezbronni cywile, świadectwo Samuela Willenberga jest niezwykle cenne. W dalszym ciągu potrzebna nam jest nauka płynąca z wstrząsających opowieści o świecie bez etyki, bez moralnej busoli. Na nas, żyjących, spoczywa obowiązek troski o dziedzictwo Samuela Willenberga, dla którego wolność, sprawiedliwość, szacunek stanowiły niezbywalne prawa każdego człowieka.
Jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej chylę czoło przed wyjątkowym świadkiem epoki. Bliskich Zmarłego proszę o przyjęcie głębokich wyrazów współczucia.
Andrzej Duda
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Na podst. prezydent.pl