"Czynności te zostały dokonane w ramach wszczętego w ubiegłym roku śledztwa w sprawie ukrycia przez osobę do tego nieuprawioną dokumentów podlegających przekazaniu Instytutowi Pamięci Narodowej. Wśród przejętych materiałów są rękopisy, maszynopisy i fotografie. Zabezpieczona przez prokuratora IPN dokumentacja, w sumie 6 obszernych pakietów, została przewieziona do siedziby IPN. Dziś grupa wyznaczonych prokuratorów rozpoczyna formalne oględziny zabezpieczonej dokumentacji z udziałem specjalistów – archiwistów z Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN" - napisano w oświadczeniu.
Czynności prokuratora IPN w mieszkaniu wdowy po Czesławie Kiszczaku trwały od godz. 18.00 do godz. 22.00 i przebiegły bez zakłóceń.
W możliwie krótkim czasie, przy uwzględnieniu niezbędnych czynności prokuratorskich przewidzianych prawem, odnaleziona dokumentacja zostanie udostępniona.
Wdowa po szefie MSW w PRL gen. Czesławie Kiszczaku chciała sprzedać IPN dokumenty przechowywane przez jej męża za 90 tys. zł - podała w środę rzeczniczka Instytutu Agnieszka Sopińska-Jaremczak. Przedstawiciele IPN nie składali żadnych propozycji finansowych - zapewniła.
Na podst. inf. IPN, PAP