"To było dobre i potrzebne spotkanie. Czas, aby uspokoić emocje, które zostały wywołane przez nieodpowiedzialne środowiska nt. sytuacji w Polsce" – mówiła premier Beata Szydło podczas konferencji prasowej.
Jak dodała, uczestnicy spotkania zgodzili się, że sprawy zagraniczne i pozycja międzynarodowa Polski powinny być tematem ważnym dla wszystkich, bez względu na to, po której stronie sceny politycznej jesteśmy.
"Prawem rządzących jest realizować program, do którego zobowiązali się w wyborach. Prawem opozycji jest dyskusja i krytyka, ale merytoryczna" – mówiła szefowa rządu. Zdaniem premier, to właśnie dyskusja merytoryczna powinna być kwintesencją dyskusji parlamentarnej.
Szefowa rządu zaznaczyła, że wszyscy uczestnicy spotkania podzielili opinię, że sprawy polskie należy rozwiązać w Polsce.
Premier Beata Szydło poinformowała, że podczas rozmowy uzgodniono, że odbędą się kolejne takie spotkania. "Dzisiejsze spotkanie jest dobrym krokiem, aby opozycja konstruktywnie włączyła się w prace na rzecz spraw Polski i Polaków" – mówiła premier podsumowując wtorkowe spotkanie.
Premier poinformowała, że weźmie udział w zaplanowanej na przyszły tydzień debacie w Parlamencie Europejskim dotyczącej sytuacji w Polsce. "Moją rolą jest prezentowanie na forum UE polskiego stanowiska, obrona dobrego imienia i odkłamanie nieuprawnionych opinii na temat Polski, które pojawiły się w ostatnich dniach" – mówiła szefowa rządu.
Premier poinformowała również, że wkrótce minister spraw zagranicznych przedstawi w Sejmie informację ministra nt. kierunków polityki zagranicznej.