„Od pamiętnego roku 1919 upłynęło już niemal sto lat, wciąż jednak trwa pamięć o Powstaniu Wielkopolskim i bohaterach tego czasu. Są godni czci tym bardziej, że Powstanie zakończyło się zwycięstwem, jako jedno z nielicznych w dziejach Polski" – napisał prof. Gliński. „Dziś, w tym miejscu wspominamy gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego, który przez całe życie - w warunkach, jakie na ów czas były dane – służył wiernie ojczyźnie. To jemu w dużej mierze zawdzięczamy, zwłaszcza tu, w Wielkopolsce, odrodzenie polskiej państwowości i suwerenności. To on stworzył i rozwinął Armię Wielkopolską. To dzięki niemu zaborca został tu – na tej ziemi – pokonany" – czytamy dalej w liście.
Odsłonięcie pomnika poprzedził patriotyczny koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Polskich Sił Powietrznych pot batutą majora Pawła Joksa z udziałem solistki - skrzypaczki Franceski Crotti Muśnickiej z Włoch – krewnej gen. Dowbor-Muśnickiego. Następnie w lusowskim kościele odprawiona została msza św. z uwzględnieniem ceremoniału wojskowego, koncelebrowana przez metropolitę poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego.
W uroczystości udział wzięli m.in. wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann, marszałek woj. wielkopolskiego Marek Woźniak, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa prof. Andrzej Kunert, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych RP gen. broni Mirosław Różański oraz 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana im. gen. broni Józefa Dowbor-Muśnickiego w Międzyrzeczu.
Pamięci generała i jego córek
Pomnik dłuta prof. Roberta Sobocińskiego powstał staraniem Towarzystwa Pamięci Generała Józefa Dowbor-Muśnickiego w Lusowie, marszałka woj. wielkopolskiego, prezydenta Poznania, wójta gminy Tarnowo Podgórne oraz kilkuset donatorów z całej Polski i kilku krajów europejskich. Budowę monumentu dofinansował Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego za pośrednictwem podległej Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Pomnik, który stanął przy Szkole Podstawowej w Lusowie noszącej imię generała, ma wysokość 3,8 m. Na cokole stoi wykonany ze spiżu generał w płaszczu, z szablą. Postać wzorowana jest na zachowanych zdjęciach Dowbor-Muśnickiego ze stycznia 1919 roku. Dowbor-Muśnicki spoczywa na lusowskim cmentarzu, wcześniej przez lata mieszkał w tej podpoznańskiej miejscowości.
Monument poświęcony jest też córkom generała: Janinie i Agnieszce, zamordowanym w czasie II wojny światowej. Inskrypcje z ich nazwiskami znajdują się po obu bokach cokołu. Janina Lewandowska zginęła w 1940 roku z rąk NKWD w Katyniu. Agnieszka Dowbor-Muśnicka została zamordowana przez nazistów w tym samym roku w Palmirach.
Poprowadził powstańców do zwycięstwa
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Wojska powstańcze wyzwoliły spod władzy niemieckiej niemal całą Wielkopolskę. Gen. Józef Dowbor-Muśnicki (1867-1937) przejął oficjalnie dowództwo nad powstaniem 16 stycznia 1919 roku, pierwszym dowódcą był Stanisław Taczak.
Dowbor-Muśnicki zreorganizował oddziały powstańcze i przeforsował decyzję o poborze poszczególnych roczników, a także organizował regularną Armię Wielkopolską, która w szczytowym momencie liczyła ponad 100 tys. żołnierzy. Po włączeniu w drugiej połowie 1919 r. Armii do Wojska Polskiego, Dowbor-Muśnicki został dowódcą Frontu Wielkopolskiego, istniejącego do 1920 roku.
Wcześniej przez ponad 30 lat Dowbor-Muśnicki służył w wojsku rosyjskim. Wziął udział w wojnie rosyjsko-japońskiej w 1905 r. Podczas I wojny światowej doszedł do stopnia generała i stanowiska dowódcy korpusu. W 1917 roku został organizatorem I Korpusu Polskiego w Rosji.
Dowbor-Muśnicki zmarł w październiku 1937 roku w Batorowie. Został pochowany w grobowcu rodzinnym na cmentarzu w Lusowie. Tam też spoczywa jego żona, a także złożona jest ziemia z Palmir i czaszka Janiny Lewandowskiej.
Na podst. mkidn.gov.pl