W tejże placówce lider AWPL spotkał się z przedstawicielami Oddziału Związku Polaków na Litwie m. Kłajpedy. Prezes kłajpedzkiego oddziału ZPL Irena Songin, przedstawiając uczestnikom spotkania lidera AWPL Waldemara Tomaszewskiego, wyraziła zadowolenie z przybycia europosła do miasta portowego. Przewodnicząca opowiedziała o problemach, z jakimi borykają się mieszkający w Kłajpedzie rodacy, mówiła też o ich osiągnięciach i sukcesach. Oddział ZPL m. Kłajpedy liczy około 150 członków, w mieście portowym działa też polska szkółka niedzielna – w ten sposób rodacy mieszkający w tym mieście pielęgnują tradycje i kulturę narodową.
Podczas spotkań nie mogło zabraknąć wątku wyborczego. W ostatnich wyborach prezydenckich w Kłajpedzie kandydat AWPL W. Tomaszewski uzyskał prawie 14% głosów. Jest to bardzo wysokie poparcie, które wyraziły przede wszystkim mniejszości narodowe (rosyjska, białoruska, ukraińska i inne). Sukces ten nie byłby, oczywiście, możliwy bez udziału Polaków, których w mieście portowym mieszka około 1 000, dlatego, jak podkreślono na spotkaniu, powstaje potrzeba wystawienia własnej listy podczas zbliżających się wyborów samorządowych zaplanowanych na 1 marca 2015 roku.
Rodacy zostali zapoznani z ostatnimi decyzjami Rady Naczelnej AWPL, między innymi o postanowieniu wystawienia kandydatów aż w 15 samorządach Litwy, w tym w Kłajpedzie. O szczegółowych wymogach organizacyjnych kampanii wyborczej opowiedział członek Głównej Komisji Wyborczej z ramienia AWPL Waldemar Urban.
13 grudnia tego roku kłajpedzki oddział ZPL będzie obchodził jubileusz 15-lecia.
Natomiast 8 listopada w Kłajpedzie będzie obchodzony Dzień Mniejszości Narodowych. W uroczystym okazjonalnym koncercie weźmie udział m.in. zespół „Perła" z podwileńskiego Niemenczyna.
Eurodeputowany W. Tomaszewski spotkał się ponadto z członkami zarządu partii Alians Rosjan, z którym AWPL współpracuje od dłuższego czasu. Uczestnicy spotkania omówili wspólną pracę podczas przyszłorocznych wyborów samorządowych, wyrazili zadowolenie z tego, że poprzez wspólne działania udaje się niemało osiągnąć. Przedstawiciele obu partii doszli do wniosku, że zasadne jest wystawienie wspólnych list kandydatów również w Kłajpedzie. Członek Głównej Komisji Wyborczej Waldemar Urban zapoznał uczestników spotkania ze zmianami w ordynacji wyborczej oraz niuansami obecnej kampanii wyborczej przed wyborami 1 marca.
Na wszystkich spotkaniach odczuwało się duże zadowolenie mieszkańców Kłajpedy ze współpracy w kierunku konsolidacji wspólnot narodowych. Na spotkaniu byli obecni również Litwini, którzy doceniają pracę AWPL i jej uczciwą działalność. Jednoczenie wszystkich ludzi dobrej woli za całą pewnością również dobrze wróży AWPL przed zbliżającymi się bezpośrednimi wyborami merów i do rad samorządowych.
Komentarze
tak naprawdę Abgarowicz jest w jedyny, ktory broni Tomaszewskiego w sprawie "rosyjskiej".
Reszta milczy, bo jest im przykro, i takich gestów Tomaszewskiego wstydzą. Nie chcą się wypowiadać, bo krytyczne wypowiedzi wobec Tomaszewskiego momentalnie podchwycą wszystkie media litewskie nawet te najbardziej zapyziałe.
Więc szkodzić nie chcą, jednak załamali się jego działaniami. Tomaszewski nie złego gwoździa zabił polskim politykom. Polska popierając Tomaszewskiego jednocześnie niejako automatycznie "popiera" jego wypowiedzi w sprawie działań Rosjan i Ukrainców, a tego nie chce robić.
gdyby to nie była rosyjska mniejszość ale np. łotewska, czy estonska, lub jakas inna to nie byłoby to dla wizerunku AWPL złe.
Jednak ponieważ to jest mniejszość Rosyjska, a oni bezwglednie popieraja Putina i jego działania, co ma ogromne znaczenie polityczne i wizerunkowe. np. Nie dawno mr Putin powiedział że pakt R-M do nie było nic złego i że Polska dostała w 39 to na co zasłużyła. I stanowisko rosjan na Litwie będzie takie samo.
Rosjanie na Litwie uważają, że fajnie że KRYM "wrocił" do Rosji, i że odbyło się to w poszanowaniu prawa międzynarodowego. Bo tak twierdzi Putin. Wiec AWPL musi łączyć coś co jest przeciwstawne. Polska więc "musi" popierać AWPL, która w swoich oświadczeniach przybiera lub broni punktu widzenia rosyjskiego i jej interesów. I nie mów mi że w dobie obecnej polityka międzynarodowa nie ma odniesienia do lokalnej.
A zresztą rosjanie nie walczą o swoje problemy, bo nie chcą. Gdyby aktywnie walczyli to rozumiem, że jeszcze jakaś pomoc od nich by była. Widziałeś kiedyś u nich jakiś akcję protestacyjną w ich sprawie? A tak to AWPL namawia Rosjan, że będziemy walczyć o wasze prawa. wywołuje to uśmiech.
Waldemar Tomaszewski jest politykiem z klasą, który szanuje inne narodowości, nawet zachęca je do podtrzymywania własnej tożsamości narodowej. To jest zachowanie godne polityka europejskiego formatu. Porównajcie teraz to z buraczanym dążeniem do zniszczenia polskości prezentowanym przez niektórych litewskich polityków...
na Litwie są dwie największe mniejszości narodowe- Polacy i Rosjanie. Wobec dyskryminującej polityki państwa litewskiego, naturalna jest ich współpraca, startowanie ze wspólnych list itd (np. gdyby obniżono lub zniesiono próg wyborczy, na 100% i Rosjanie i Polacy, działali by oddzielnie). Na spotkaniu w Senacie RP szef MSZ R. Sikorski stwierdził:
„Kwestia kandydata na prezydenta, szefa AWPL, nowo wybranego, na nową kadencję europosła, człowieka, który ma niewątpliwie zasługi dla diaspory, dla Polaków na Litwie, to chyba nie rozmowa na posiedzenie plenarne. No, ale ja apeluję od lat do strony litewskiej, aby wyciągnęła wniosek z tej sytuacji. Bo doprowadzić do tego, że lider polskiej mniejszości czuje się zmuszony do współpracy z mniejszością rosyjską, to jest coś, co władzom litewskim udało się unikalnie na świecie. Nigdzie na świecie Polacy nie są tak zjednoczeni. I tak blisko nie współpracują z mniejszością rosyjską jak na Litwie. Litwa musi ocenić czy to jest naprawdę w litewskim interesie. Takie są skutki nie realizowania rozsądnych, umiarkowanych postulatów polskiej mniejszości.”
senator PO Łukasz Abgarowicz:
„Chcę powiedzieć, że to, co robi pan Tomaszewski na Litwie, jest wspaniałe, wszyscy to popieramy i na tyle, na ile minister spraw zagranicznych mógł to potwierdzić z tej mównicy, to potwierdził. To jest wspaniały człowiek, z którym zresztą się przyjaźnię, i on dostaje wsparcie. I to, że się związał z innymi mniejszościami na Litwie, w tym z rosyjską – nie związał się z Putinem, związał się z innymi mniejszościami – to było jedno z najlepszych posunięć, przez to buduje sukces.”
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.