Asanavičiūtė zebrała 49,21 proc. głosów wyborców, podczas gdy jej rywalka, przewodnicząca Partii Wolności, przegrała zaledwie 563 głosami – otrzymała 46,06 proc. głosów. Po policzeniu wszystkich głosów ostatecznie stało się jasne, że Partia Wolności nie będzie miała w nowym Sejmie ani jednego mandatu.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wszystkie litewskie placówki dyplomatyczne muszą czekać na koperty z głosami obywateli Litwy, głosujących korespondencyjnie za granicą, do piątku po dniu wyborów. W tym przypadku – do 1 listopada.
Ze względu na różne strefy czasowe wprowadzanie danych trwało przez cały piątek. Najdłużej oczekiwano na dane z litewskich placówej dyplomatycznych w USA. Ze względu na różnicę czasu działające w nich komisje wyborcze liczyły głosy i wprowadzały wyniki w nocy z piątku na sobotę. Dlatego też wyniki są widoczne na stronie Głównej Komisji Wyborczej (VRK) w sobotę rano.
Ostateczne wyniki wyborów parlamentarnych VRK potwierdzi podczas posiedzenia 3 listopada, w niedzielę.