Za odpowiednie zmiany do ustawy o samorządzie terytorialnym głosowało 116 posłów, 2 było przeciwko, a 9 wstrzymało się od głosu.
Radni będą otrzymywać pensję w wysokości 20 proc. wynagrodzenia mera samorządu. Jak przewidziano w projekcie, nieco więcej zarobi lider opozycji w radzie i przewodniczący samorządowych komitetów. Ich pensja byłaby wyższa o piątą część, a zastępców przewodniczących komitetów – o 10 proc. wyższa niż wynagrodzenie radnych, nie pełniących dodatkowych funkcji.
Radnym nie będą już przydzielane środki pieniężne na tzw. wydatki kancelaryjne (pokrycie kosztów transportowych, pocztowych, połączenia telefonicznego i internetowego i in.). Jednak radni będą mieli prawo do otrzymania od administracji samorządu środków technicznych oraz pomocy w wykonywaniu funkcji radnego.
Otrzymując wynagrodzenia radni uzyskują też prawo do skorzystania z urlopu macierzyńskiego, ojcowskiego, ze świadczeń związanych z wychowywaniem dzieci, niepełnosprawnością.
Ponadto przewiduje się, że członkowie rady otrzymają karę pieniężną za nieobecność na posiedzeniach – za to ich wynagrodzenie zostanie obniżone.
Samorządy mają obowiązek podawania na swoich stronach internetowych informacji o zarobkach radnych.
Zmiany w ustawie o samorządzie, dotyczące ustalenia wynagrodzeń dla radnych, wejdą w życie 1 lipca tego roku, a samorządy do tego czasu zobowiązane są do uporządkowania całego aktu prawnego niezbędnego do wdrożenia ustawy.
Sejm przystąpił do nowelizacji ustawy o samorządzie terytorialnym w związku ze skandalem dotyczącym nieprzejrzystego wykorzystywania przez radnych tzw. wydatków kancelaryjnych.