W stosunku do kolejnych 11 Afgańczyków procedury weryfikacji jeszcze trwają.
Większość sprowadzonych obywateli Afganistanu mieszka w Rosiejniach, część – w Wilnie.
Prawdopodobnie tuż po wręczeniu im karty stałego pobytu Afgańczycy wleją się w litewski rynek pracy.
Obecny litewski rząd twierdzi, że sprowadził Afgańczyków, którzy współpracowali w Afganistanie z litewskimi żołnierzami. Na ich potrzeby obecny rząd premier Ingridy Šimonytė, najmniej popularny rząd w historii kraju, przeznaczy setki tysięcy euro.