„Jutro, 17 czerwca, na Litwie nastąpi koniec prawnego reżimu kwarantanny. Wychodziliśmy z niego powoli, ostrożnie, starając się uniknąć dodatkowych zagrożeń dla naszego zdrowia i życia. W kraju nadal będzie ogłoszony stan nadzwyczajny, aby wszystkie służby mogły błyskawicznie zareagować, jeśli wirus ponownie zaatakuje. Konieczne jest to również po to, aby zrekompensować straty, jakie ludzie ponoszą w wyniku tego nadzwyczajnego kryzysu” – podkreślił w apelu premier.
Szef rządu podziękował każdemu mieszkańcowi Litwy za zrozumienie, odpowiedzialność, cierpliwość i postawę obywatelską. W imieniu rządu podziękował też medykom, funkcjonariuszom, farmaceutom, kasjerom, kierowcom, specjalistom komunikacji, pracownikom socjalnym, przedsiębiorcom, wolontariuszom, społecznikom. Wszystkim, którzy zapewnili, aby nie zabrakło podstawowych towarów i usług. „Wasz wkład w walkę z wirusem jest nieoceniony” – podkreślił.
Skvernelis dodał, że nadal trudne chwile przeżywają branże usług i turystyki, artyści i wszyscy inni, których działalność była ograniczona, a niepewność i niestabilność, niestety, towarzyszyły i nadal towarzyszą wielu mieszkańcom Litwy.
„Chcę wyraźnie powiedzieć: dokładamy i dołożymy wszelkich starań, aby zminimalizować poniesione przez Was szkody. Państwo stara się wyciągnąć pomocną dłoń. Nie możemy pozwolić, aby w kraju byli „zapomniani” ludzie. Mądry zastrzyk dodatkowych środków finansowych dla gospodarki kraju jest głównym zadaniem na najbliższe sześć miesięcy” – zaznaczył premier.
„To nie jest sprint, to maraton. Możemy go z powodzeniem przebiec tylko poprzez wspieranie naszych firm i tych, którzy tworzą miejsca pracy, sumiennie płacą podatki. Państwo przez trzy lata odpowiedzialnie wydawało pieniądze z budżetu i gromadziło rezerwę. Dlatego dzisiaj mamy fundusze nie tylko na zapewnienie niezbędnych środków medycznych, ale także na wsparcie krajowego biznesu” – kontynuował.
Dodał, że owszem, są tacy, którzy twierdzą, że państwo mogło zareagować szybciej. „Być może, ale kraj znalazł się w tej sytuacji nie posiadając jasnych instrukcji, jak się zachowywać, jakie mechanizmy zadziałają, a które beznadziejnie utkną. To są lekcje życia dla każdego z nas” – zaakcentował szef rządu.
Ale też zwrócił uwagę na to, że „wyzwanie COVID-19 pobudziło do stworzenia nowego DNA naszej gospodarki”.
„Przygotowaliśmy ambitny długoterminowy plan pomocowy dla gospodarki o wartości sześciu i pół miliarda euro, którego celem jest bardziej konkurencyjna, produktywna i sprawna Litwa” – zaznaczył premier. Dodał, że jest to jednocześnie „okazja do zjednoczenia się wszystkich polityków i pokazania, że jesteśmy w stanie nie tylko na próżno konkurować w walkach politycznych, ale także współpracować na rzecz mieszkańców Litwy”.
Zwracając się do mieszkańców Litwy podkreślił, że „chociaż w bitwie odnieśliśmy sukces, wojna z pandemią nie jest jeszcze wygrana”. „Miliony ludzi na całym świecie wciąż cierpią na tę chorobę wirusową. Setki tysięcy umiera. Nadal nie ma szczepionki i skutecznych metod leczenia. Jednak dziś zarówno na Litwie, jak i w naszym regionie przygotowania są na zupełnie innym poziomie” – podkreślił Skvernelis.
„Jednak najlepszą naszą ochroną jest świadomość każdego mieszkańca Litwy. Żyjemy w nowej rzeczywistości, w której musimy zachować czujność ze względu na siebie i innych. Zważmy ryzyko przed podróżą lub udziałem w większych zgromadzeniach. Zachowajmy nabyte nawyki noszenia środków ochrony, dezynfekcji i higieny. Izolujmy się, jeśli podejrzewamy, że jesteśmy zakażeni” – apelował premier.
Podkreślił, że troska o zdrowie w żaden sposób nie stanowi pretekstu do wykluczenia społecznego. „Zadbajmy o tych, w których wirus może najmocniej uderzyć. Zadbajmy o naszych rodziców, dziadków, starszych członków naszej społeczności. Strzeżmy się i chrońmy, zachowując człowieczeństwo i bliskie więzi społeczne – zaznaczył szef rządu. – Zagrożenie koronawirusem zbliżyło nasz Naród. Niech te więzi będą trwałe, niech pomagają nam w końcu pokonać wirusa”.
„Życzę wszystkim pięknego i bezpiecznego lata! Bądźmy nadal odpowiedzialni i nie dajmy wirusowi drugiej szansy na Litwie” – apelował Skvernelis.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.