„W tym trudnym okresie funkcjonariusze mieli duże obciążenie pracą i teraz, kiedy jest ogłoszony stan nadzwyczajny, za zwiększone obciążenie pracą w sytuacji koronawirusa i nadgodziny, wypłacono dodatki w wysokości 20 proc.” – powiedziała Tamašunienė w rządzie.
Szefowa MSW przypomniała również o zarejestrowanych i rozpatrywanych poprawkach do ustawy o kontroli i zapobieganiu chorobom zakaźnym, które zakładają zapewnienie możliwości zwiększenia wynagrodzeń w czasie pandemii oraz zwiększonego zapotrzebowania na funkcjonariuszy i obciążenia pracą.
„Mówiąc o przyszłości, to szukamy systematycznego podejścia, przygotowujemy również taki plan postępu w zakresie motywowania, uczynienia zawodu funkcjonariusza bardziej atrakcyjnym, przy jednoczesnym zapewnieniu możliwości zwiększenia wynagrodzeń” – powiedziała minister spraw wewnętrznych.
Niemniej jednak Tamašunienė podkreśla, że nieefektywne byłoby wykorzystanie funduszy Unii Europejskiej na zwiększenie wynagrodzeń funkcjonariuszy. Środki te należałoby przeznaczyć na zapewnienie urzędnikom środków ochrony i niezbędnego sprzętu. Według minister, o płace funkcjonariuszy powinien zadbać rząd kraju.
Na podst. ELTA
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.