Drodzy!
Otwórzmy drzwi i okna na wiosnę, odrodzenie człowieka i ziemi. Zaczerpijmy świeżego powietrza, uśmiechnijmy się do siebie.
Dzień wielkiego zmartwychwstania zachęca nas do zastanowienia się nad tym, co jest wieczne i nieporuszalne.
Spoglądam w oczy każdego z Was. Przecież miłość, szacunek i wiara zawsze były źródłem żywotności naszego narodu. Mądrość, cierpliwość i zdrowy instynkt samozachowawczy pomogły nam oprzeć się głupiemu awanturnictwu i wzajemnej konfrontacji w obliczu zagrożenia. Dzisiaj te cechy są potrzebne bardziej niż kiedykolwiek.
Kilka dni temu spotkałem chłopca w wieku 9-10 lat, który bez wahania zapytał mnie: Prezydencie, czy wyzdrowiejemy? Moja odpowiedź była prosta – oczywiście, dziecino, wyzdrowiejemy, ale lepiej byłoby po prostu nie zachorować. Jednak podtekst tego pytania jest znacznie głębszy.
Spójrzmy prawdzie w oczy, przecież naszym najgorszym wrogiem nie jest ten koronowany wirus. Naszym największym wrogiem jest wirus strachu i nienawiści. Wypędźmy go z naszych domów.
Pomarzmy o tym, jak będziemy żyli po pokonaniu trudności, które nas w życiu spotkały, będziemy bardziej wrażliwi, bardziej wyrozumiali i hojni.
Dzisiaj jest świetna okazja, aby odnaleźć w sobie odwagę, aby być lepszym.
Wesołych Świąt dla Was wszystkich!
Kochani!
Dzisiaj łączą nas trzy najważniejsze wartości. To nadzieja, wiara i miłość.
Nadzieja, że ciężka choroba ominie nasze rodziny.
Wiara, że wspólnymi siłami przezwyciężymy absolutnie wszystkie trudności.
I miłość, miłość bliźniego. Z miłości, w imię miłości, z miłością możemy robić najwspanialsze rzeczy.
Wesołych Świąt, Kochani! Niechaj nasze dzieci cieszą się najpiękniejszymi pisankami, niech nasze domy promieniują ciepłem.
Pięknego Święta Zmartwychwstania! Wesołych Świąt Wielkanocnych!
Gitanas Nausėda
Prezydent Republiki Litewskiej