W środę podczas spotkania z dziennikarzami premier Saulius Skvernelis pozytywnie ocenił działania ministrów spraw wewnętrznych, środowiska oraz ochrony zdrowia. Zarzuca natomiast władzom Olity, że to one nie wywiązują się ze swoich bezpośrednich obowiązków.

„Jeżeli chodzi o ministrów, czy to spraw wewnętrzych, czy środowiska, czy zdrowia, to oni naprawdę udzielili całą potrzebną pomoc” – powiedział dziennikarzom premier. Dodał, że na usuwanie skutków pożaru będą wydzielone środki z rezerw państwowych.

Według szefa rządu, zgodnie z aktami prawnymi dotyczącymi obrony cywilnej, za sytuację ekstremalną na terenie samorządu odpowiedzialna jest samorządowa komisja ds. sytuacji ekstremalnych i jej kierownik – dyrektor administracji samorządu.

Premier zaznaczył, że ma też wstępną informację o tym, że obowiązkowy dla samorządów plan zarządzania sytuacjami ekstremalnymi, który przewiduje zapobieganie, korzystanie z zasobów materialnych i sprzętu na wypadek nieszczęścia, w Olicie nie był odnawiany od 2011 roku.

Gaszenie pożaru w Olicie – w największym w kraju zakładzie recyklingu opon „Ekologistika” – strażacy zakończyli wczoraj. Jak poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, teraz rozpoczęło się usuwanie skutków pożaru – wywożenie odpadów, porządkowanie terenu.

Szefowa resortu spraw wewnętrznych zapewniła podczas spotkania, że podczas gaszenia pożaru w Olicie zasięgnięto opinii ekspertów i „robiliśmy wszystko, aby pożar został ugaszony”. Podkreśliła, że w tej sytuacji zareagowano odpowiednio. Olicki samorząd przy gaszeniu pożaru może korzystać z rezerw państwowych.

Minister zwróciła uwagę na to, że sytuacja z gaszeniem pożaru ukazała na wady systemowe, „które niestety istnieją zarówno na poziomie samorządowym, jak i we współpracy z instytucjami państwowymi”.

„W ciągu ostatniego roku pracy rządu obrona cywilna stanie się priorytetem. Potrzebna tu maksymalna pomoc metodyczna dla samorządów, a także należy organizować ćwiczenia, mieć odnowione listy dotyczące tego, jaki i w jakim miejscu jest sprzęt, mieć plany współdziałania. W końcu mieć lepszy system informowania ludności” – mówiła minister.

Dodała, że w tej kwestii „naprawdę brakuje współdziałania i jest wiele wad”. „Mogę zapewnić, że dołożę wszelkich starań, aby zaradzić tej sytuacji” – powiedziała Tamašunienė.

Minister zaznaczyła, że likwidowanie pożaru w Olicie to wielkie wyzwanie dla wszystkich. Zapewniła, że jest stały kontakt resortu i Departamentu Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa w sprawie likwidowania skutków pożaru.

„Przyczyny mają być ustalone, szkody mają być rekompensowane. Taki duży zakład recyclingu opon w mieście… Pytanie, czy takie spółki mogą być w mieście” – mówiła Tamašunienė.

Należy podkreślić, że zezwolenie na prowadzenie działalności na terenie samorządu wydaje samorząd. Olitą kieruje socjaldemokrata Nerijus Cesiulis.

Przypominamy, że w minioną środę w zakładzie opon „Ekologistika” w Olicie wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzenił się na powierzchni około 3 tysięcy metrów kwadratowych. Ognisko pożaru zostało zlokalizowane w piątek, a gaszenie pożaru strażacy zakończyli we wtorek.

Społeczność o bieżących wydarzeniach była informowana za pomocą ostrzegawczych SMS-ów, ulotek informacyjnych oraz mediów. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych apelowała o to, aby mieszkańcy Olity i okolic zachowali spokój, słuchali zaleceń specjalistów. Podkreśliło, że trwają intensywne prace jednostek przeciwpożarowych, zwiększono też siły policyjne w celu ochrony mienia ludności.

Na prośbę litewskiego resortu środowiska w monitoringu zanieczyszczenia powietrza w Olicie pomagają polskie służby. Na miejsce wydarzenia zostały wysłane dwa zespoły z Olsztyna i Krakowa ze specjalistycznym mobilnym laboratorium do pomiaru emisji.

Na podst. BNS, ELTA, inf. wł.