O swojej decyzji socjaldemokrata poinformował w sobotę na swoim koncie na Facebooku. „Powiedzenie „nie” jest czasami bardzo trudne. Czasem nawet serce boli. Ale nie tym razem” – napisał Cesiulis.
Podkreślił, że obiecał mieszkańcom Olity, swojemu zespołowi i bliskim, że pozostanie merem miasta. „Nie raz i na niejednej scenie mówiłem, że jeśli mieszkańcy Olity wybiorą mnie na drugą kadencję, nie zamienię obowiązków mera ani na posła na Sejm, ani na europosła czy na tekę ministra” – wskazał Cesiulis. Dodał: „Obiecałem też zrobić wiele dobrych rzeczy dla miasta, których nie zdążyłem jeszcze zrobić. Marzeniem niektórych jest zostać ministrem, ale moim marzeniem jest przyczynienie się do zmian w mieście, do jego rozwoju i rozkwitu”.
W czwartek nowo powołany premier Gintautas Paluckas zaprezentował prezydenowi Gitanasowi Nausėdzie kandydatów na ministrów. W piątek prezydent już spotkał się z dwoma z nich. W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie z posłanką Dovilė Šakalienė, kandydatką na ministra ochrony kraju, oraz z doradcą prezydenta Kęstutisem Budrisem, kandydatem na ministra spraw zagranicznych.