Jak powiedział przewodniczący sejmowej Komisji ds. Walk o Wolność i Państwowej Pamięci Historycznej Arūnas Gumuliauskas, podczas Zgromadzenia Parlamentarnego polscy i litewscy parlamentarzyści będą mówili o możliwościach szerszego badania historii międzywojennej.

„Broń Boże, politycy na pewno nie będą ingerować w procesy badania historii, ale my, jako przedstawiciele władzy, będziemy zachęcać do tych badań, do aktywniejszego dialogu, aby nie było takich białych plam w naszej historii i żeby zapobiec wykorzystywaniu takich białych plam przez nieprzyjazne wobec nas siły trzecie” – powiedział dla BNS poseł.

Według niego, że Litwini i Polacy wciąż nie zgadzają się w takich spornych kwestiach jak okupacja Wileńszczyzny czy działalność Armii Krajowej.
„Zarówno w polskiej, jak i litewskiej historiografii nie ma jednomyślnej ani nawet podobnej opinii w wielu kwestiach” – powiedział Gumuliauskas.

„Dziś, gdy stosunki polsko-litewskie są dobre, siły trzecie próbują zderzyć nas łbami przez pryzmat pamięci historycznej” – stwierdził.

Podczas polsko-litewskiego Zgromadzenia Międzyparlamentarnego, które odbędzie się w najbliższą niedzielę i poniedziałek, będą też poruszone stanowiska Litwy i Polski w organizacjach międzynarodowych takich jak NATO, Unia Europejska czy Rada Europy.

Będzie to drugie Zgromadzenie Parlamentarne parlamentarzystów Polski i Litwy po wznowieniu jego działalności w lutym tego roku. Ostatnie zgromadzenie miało miejsce w maju 2019 roku.

W ten weekend na Litwę przybędzie z wizytą również marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski.

Na podst. BNS