MSZ informuje, że zakończyło kontrolę służbową, podczas której ustalono, że Motuzas nie popełnił wykroczenia służbowego.
Ambasador na początku kwietnia został odwołany na konsultacje z powodu mniejszej odporności na zagrożenia i pogróżki, które otrzymał w związku ze sprawą 13 stycznia.
Stróże prawa prowadzą też dochodzenie w sprawie możliwej korupcji dotyczącej wydawania wiz. W tej sprawie jako podejrzani występują: były wieloletni dyplomata, kierownik Litewskiej Izby Handlu, Przemysłu i Rzemiosł Rimantas Šidlauskas, obywatel Rosji, właściciel banku Rinat Nasirow i przedsiębiorca Albinas Bieliauskas.
Prokuratorzy podejrzewają, że Šidlauskas za łapówkę obiecał wpłynąć na pewne osoby, aby Nasirowi została wydana wiza Schengen. Nasirowi i jego synowi w końcu marca zostały wydane wizy na zaproszenie Šidlauskasa.
W tej sprawie Motuzas najpierw występował w charakterze świadka specjalnego, ale przed kilkoma tygodniami został zwykłym świadkiem. Według litewskiego dyplomaty, wiza szengeńska została wydana Nasirowowi zgodnie z wszystkimi obowiązującymi przepisami.
Motuzas jest ambasadorem Litwy w Rosji od 2015 roku.
Na podst. BNS, urm.lt