„Wynikiem w rejonie solecznickim byłem mile zaskoczony. Powiedzmy tak, jesteśmy optymistami, oczekiwaliśmy dobrego rezultatu, ale że będzie tak wspaniały – nie spodziewaliśmy się, dlatego całkiem możliwe, że odwiedzę i rejon solecznicki” – mówił Gitanas Nausėda.
Zapytany, jaka polityka powinna być przestrzegana w odniesieniu do rejonu solecznickiego, Nausėda podkreślił, że warto tu utworzyć wolną strefę ekonomiczną.
„Są to przede wszystkim wolne strefy ekonomiczne, parki przemysłowe i co najważniejsze – polityka regionalna, która skupia uwagę nie tylko na obszarach gospodarczych i biznesowych takich jak Wilno, Kowno czy Kłajpeda, ale brałaby też pod uwagę różne regiony Litwy. I Soleczniki także mogą być takim regionem, uwzględniając jego zalety i to, jak te inwestycje najlepiej posłużą rozwojowi regionu” – dodał Nausėda.
Prezydent elekt wyraził nadzieję, że życie gospodarcze rejonu solecznickiego będzie aktywizowało się dzięki umiejętnej i skoordynowanej polityce regionalnej, która wraz z rządem będzie realizowana.
55-letni ekonomista Gitanas Nausėda podczas wyborów prezydenckich uzyskał ogromne poparcie w rejonach solecznickim (93,58 proc.) i wileńskim (78,35 proc.).
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.