Kandydatka konserwatystów, posłanka Ingrida Šimonytė zdobyła 31,31 proc. głosów i w drugiej turze wyborów prezydenckich, 26 maja, o głosy powalczy z niezależnym kandydatem, ekonomistą Gitanasem Nausėdą (30,94 proc.). Šimonytė wyprzedziła Nausėdę o 5 323 głosy.
Po przeliczeniu wszystkich głosów okazało się, że referendum w sprawie podwójnego obywatelstwa jest ważne – swój głos oddało 53,16 proc. wyborców (wymagana frekwencja wynosi 50 proc.), ale zabrakło głosów, by uprawomocnić posiadanie podwójnego obywatelstwa. „Za” podwójnym obywatelstwem opowiedziało się 72,35 proc. głosujących, czyli 956 564 osób, „przeciw” było 25,53 proc.
Aby zmienić artykuł Konstytucji w sprawie uprawomocnienia posiadania podwójnego obywatelstwa, opowiedzieć się „za” ma 50 proc. wszystkich uprawnionych do głosowania – to około 1 mln 236 tys. obywateli.
Inne referendum w sprawie zmniejszenia liczby posłów z 141 do 121 jest nieważne. Głosowało w nim mniej niż połowa uprawnionych do głosowania – 47,25 proc. Za zmniejszeniem liczby posłów opowiedziało się 73,77 proc. głosujących, przeciwko było 23,06 proc., jednak z powodu zbyt niskiej frekwencji referendum jest nieważne.
Na podst. ELTA, BNS