Jak zaznacza A. Širinskienė, w deklaracjach majątkowych z roku 2016 i 2017 G. Landsbergis wskazał, iż jest w posiadaniu akcji, które nie figurują w deklaracji interesów publicznych i prywatnych.
Komisja Etyki zbada, czy doszło w tym wypadku do naruszenia ustaw.
Oskarżany polityk w wywiadzie dla Agencji Informacyjnej BNS twierdził, że deklarowane wcześniej akcje o wartości 141 euro są akcjami banku „Ūkio bankas”, który ogłosił bankructwo oraz że zostały kupione, gdy nie był jeszcze osobą publiczną.
A. Širinskienė wnioskowała także do instytucji państwowych o zbadanie pochodzenia 750 tys. euro, które rodzina G. Landsbergisa zainwestowała w fundusz „SEB Modern Growth Fund”. Gabrielius Landsbergis twierdzi, że są to dywidendy z działalności żony.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.