Kolejny sukces AWPL-ZChR: Sejm poparł Ustawę Lustracyjną

2018-06-21, 11:56
Oceń ten artykuł
(13 głosów)
Przypomnijmy, że Ustawa o powszechnej lustracji w parlamencie litewskim została zarejestrowana przez posła Zbigniewa Jedzińskiego z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin Przypomnijmy, że Ustawa o powszechnej lustracji w parlamencie litewskim została zarejestrowana przez posła Zbigniewa Jedzińskiego z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin M. Paluszkiewicz fot.

Z ogromnym sukcesem spotkała się inicjatywa Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), która przewiduje ujawnienie wszystkich tajnych współpracowników służb specjalnych byłego Związku Sowieckiego (KGB). Dzisiaj, 21 czerwca w parlamencie odbyło się pierwsze czytanie Ustawy Lustracyjnej zgłoszonej przez AWPL-ZCHR. 55 parlamentarzystów opowiedziało się „za”, 34 było „przeciw”, 9 – wstrzymało się od głosu.

Przypomnijmy, że Ustawa o powszechnej lustracji w parlamencie litewskim została zarejestrowana przez posła Zbigniewa Jedzińskiego z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin.

„Projekt ma na celu przeciwdziałanie ewentualnemu szantażowi wobec tych osób i oddziaływaniu na ich decyzje, bowiem część tych osób zajmowała i do tej pory zajmuje wysokie stanowiska w sektorze zarządzania państwem i strukturach sądowych” – wyjaśnia poseł.

Obecnie nazwiska współpracowników KGB są utajnione na okres 75 lat. „Takie osoby mogą być szantażowane nie tylko przez polityków krajowych, ale też siły zewnętrzne. Takie osoby są potencjalnymi działaczami na szkodę państwa i nikt nie może zapewnić, że dotychczas nie są one agentami sąsiedniego państwa” – tłumaczy poseł Z. Jedziński.

Największy jak dotąd sprzeciw  ujawnieniu wszystkich pracowników KGB okazywali  konserwatyści i liberałowie. Ale dzisiaj poniesli oni klęskę.

AWPL-ZChR od dłuższego czasu ustawicznie zabiega o ujawnienie nazwisk tajnych współpracowników służb specjalnych byłego Związku Sowieckiego. Projekt ustawy lustracyjnej frakcja AWPL-ZChR zarejestrowała w Sejmie jeszcze we wrześniu ubiegłego roku, ale został on odrzucony w pierwszym czytaniu. 12 kwietnia br. - po upływie wymaganej ustawowo 6 miesięcy przerwy, projekt ustawy w parlamencie litewskim został ponownie zarejestrowany przez posła Zbigniewa Jedzińskiego. 3 maja projekt miał być rozpatrywany przez parlamentarzystów, ale ustawa o ujawnieniu tajnych współpracowników KGB zniknęła z porządku obrad Sejmu, natomiast planowana przedstawić tydzień temu w Sejmie poprawka ustawy lustracyjnej, staraniami konserwatystów, została odłożona, raz na najbliższy wtorek 19 czerwca, drugi raz na najbliższy czwartek, 21 czerwca.

Polityk zwrócił uwagę na to, że w ciągu tego półrocza doszło do wielu zdarzeń związanych z kwestią możliwej współpracy niektórych znanych osób z KGB. Uważa więc, że przeprowadzenie pełnej lustracji staje się wielkim problemem.

„Całkiem niedawno szef Departamentu Bezpieczeństwa Państwa Darius Janiškis podczas przedstawiania zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego potwierdził, że byli tajni współpracownicy KBG naprawdę są szantażowani. Na pytanie dziennikarki, co w tym wypadku należy zrobić, odpowiedział: „Niestety brakuje pełnej lustracji“ – mówił Jedziński.

Natomiast całkiem niedawno opublikowana na łamach tygodnika „Respublika” tzw. „lista Tomkusa” (osób, które prawdopodobnie współpracowały z KGB) została, jak zauważył Jedziński, przemilczana przez inne media. „To budzi wiele podejrzeń. Bo na przykład, na tej liście znajduje się nazwisko posła Arvydasa Anušauskasa, który jeszcze jako kandydat na posła miał wskazać w ankiecie, że nie współpracował. Jak wszyscy dobrze wiemy, media „prześladują“ każdego posła nawet w sprawie bardzo drobnych podejrzeń. Na pewno wszyscy wiemy, z jakich powodów zrzekł się mandatu poseł Mindaugas Bastys. Bo prawdopodobnie spotykał się z byłym agentem KGB. Media pisały o tym niemal każdego dnia“ – mówił polityk. Dlatego jest zaskoczony, że w wypadku najnowszej listy ujawnionych prawdopodobnych współpracowników KGB, media milczą. „Nikt nie spytał ani Anušauskasa, ani Głównej Komisji Wyborczej, dlaczego takie rzeczy się dzieją i dlaczego sam Anušauskas nie zwrócił się do sądu“ – rozważał Jedziński.

„Dlatego raz jeszcze przedstawiamy w Sejmie projekt ustawy o lustracji. Prezentacja miała się odbyć 3 maja. Niestety, z porządku obrad to pytanie zniknęło. Podejrzewamy dlaczego tak się stało, bo podczas posiedzenia będzie przemawiał sygnatariusz Czesław Okińczyc, którego nazwisko widnieje na liście współpracowników KGB“ – powiedział poseł Jedziński.

AWPL-ZChR zabiega, by nazwiska tajnych współpracowników służb specjalnych byłego Związku Sowieckiego  zostały ujawnione z dniem 1 stycznia 2019 roku.

Komentarze   

 
#39 RM 2018-07-04 21:47
Gratuluję Wam. Tacy posłowie przydali by się Macierzy
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#38 Jedziński 2018-07-02 10:25
Do Rebus: Słusznie podałeś przyczynę, dlaczego ci z listy Tomkusa nie zwrócili się do sądu. Lustracja zlikwiduje mechanizm manipulacji tymi osobami, których ideologią jest rusofobia.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#37 Rebus 2018-06-30 23:23
Gdyby spis Tomkusa bylby prowokacja i wymyslem, nie majacym nic z rzeczywistoscia, to zaraz te wszystkie osoby, z Grybauskaite i Landsbergisem, podaliby Tomkusa do sadu o znieslawienie.Jednak to nie nastapilo. A skoro tak, znaczy te wspomniane,a i duzo innych znanych osob, wspolpracowaly z KGB. A jesli wspolpracowaly i teraz to nikomu nie przeszkadza, to dlaczego lustracja moze to zmienic. jesli lustracja wyjawni nie tylko nazwiska osob, a i wszystkie ich dane ze spraw osobistych KGB w oryginale, no to moze, moze i cos zmieni. jednak nie zapominajmy, ze Litwa jest na tyle mala, ze sie zwie Svogieriu krastas, ze sa ciagle jakies powiazania, ktore nadal trwaja.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#36 Jedziński 2018-06-29 21:59
Do Rebus:Cisza medialna po publikacjach w Respublice tylko potwierdza fakt, że ten temat jest niewygodny dla tych partii, które zarządzają mediami. Problem polega na tym, że wśród polityków możliwie są ci którzy w swoim czasie współpracowali z KGB.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#35 Rebus 2018-06-29 16:12
do Zbyszek Jedzinski: Nie bardzo mnie przekonales, chyba ja slabo sie znam na tej kuchni politycznej.Czas pokaze kto mial racje. Mam ciagle takie pytanie: dlaczego po wydrukowaniu spisku pracownikow KGB w Respublice, nie bylo zadniutkiej reakcji wladz, juz nie mowie o tym, zeby zadzialaly prokuratura lub STT?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#34 Zbyszek Jedziński 2018-06-29 08:29
Zbyszek Jedziński

Do Rebus:Ta ustawa wprowadzi kardynalne zmiany w państwie Litewskim.
Byli KGBiści którzy nadal są w strukturach rządzących są obiektem szantazu jak politycnego tak i korupcyjnego i pracują nie na korzyść Rebusa a na korzyść takich struktur jak MG baltic lub służb specjalnych innych państw, tych nie sąsiednich.
Przeszłość na nich ciąży w taki sposób, że największym wrogiem na dzień dzisiejszy dla nich jest Rosja.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#33 Alex 2018-06-28 18:12
Przeciw ustawie i w obronie Kagiebistów stoi Radczenko. Pewnie dlatego, że jego pryncypał Okińczyc został oznaczony jako współpracownik KGB oraz żeby zachować swój stołek w urzędach. A jak to tłumaczy? Jak zawsze żałośnie, bez logiki tylko się ośmieszając, ale to nic nowego. Tak więc cytuję:

"Jeśli obiecałeś komuś coś — musisz z tej obietnicy się wywiązać (...) Bo skoro państwo nie musi się wywiązywać z zobowiązań wobec byłych kagiebistów, to dlaczego musi się wywiązywać z zobowiązań wobec Polaków, nauczycieli, emerytów? Ja zaś chciałbym mieszkać w państwie, które ze swoich obietnic się wywiązuje" - przyznajcie albo skończony idiota mógł coś takiego wymyślić albo człowiek opłacany.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#32 Ryś 2018-06-27 11:36
Naród ma prawo wiedzieć kogo karmi i przy pomocy kogo mordowano naszych patriotów i za czyją pomocą,donosicielstwem nasi ojcowie i dziadkowie byli katowani w zaściankach KGB siedzieli w więzieniach zsyłani na Syberię.Paradoks...Sajudis w swoim czasie w walce z reżymem kgbowskim miał poparcie większości narodu...a teraz sajudziści najbardziej utrudniają lustrację///..I w tym tkwi cała zagadka.W sobotnim wywiadzie ZW [bałbatunów]bardzo ostro Jedzińskiego krytykował były redaktor 'CZERWONEGO SZTANDARU'niejaki pan Zbigniew Balcewicz,za jego projekt lustracyjny...widocznie dlatego że sam jest na liście Tomkusa...Daj Boże tobie Zbyszku Jedziński doprowadzić tą poważną sprawę do szczęśliwego finału,niechaj nie zabraknie Ci odwagi i determinacji.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#31 RW 2018-06-27 00:25
Liczy się prawda i każdy, kto do niej dąży ma rację. Nawet wtedy, gdy inni na wszelkie sposoby utrudniają dochodzenie do prawdy.
Inne pytanie brzmi, dlaczego ktoś czyni takie przeszkody? - Bo najpewniej ma coś wstydliwego do ukrycia. Stąd zamilczanie tematu, bo lepiej udawać że go nie ma, niż podjąć rzeczową dyskusję. Bo z dokumentami polemizować trudno.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#30 Rebus 2018-06-26 23:22
Cytuję do 28:
Chodzi o potwierdzenie tego faktu
Ktoś zadał ci tak samo pytanie o konkrety: w czym to przeszkodzi? Bo na plus jest jak byk napisane, że lustracja może zakończyć falę szantażu wobec osób z teczkami, które zajmują ważne stanowiska. To już jest bardzo dużo. Prawda ma być ukryta przed społeczeństwem według ciebie? Jeżeli polityk mówi, że trzeba przepędzić agenturę a sam jest agentem to czy taki polityk jest wiarygodny? W czym masz problem? Społeczeństwo ma prawo wiedzieć kto komu służył. Gdyby to zrobiono w Polsce może ona już dawno inaczej by wyglądała i nie było by Bolków i wyprzedaży majątku państwowego, układów i tych wszystkich ustawek polityka-biznes

Przeciez Respublika opublikowala takie spiski i co z tego. Dlaczego nowa publikacja ma cos zmienic. Dopoki z prezydentury nie posyapi sygnal o badaniu tych spiskow, nic sie nie stanie, a sama Grybauskait i Ko nie jest zainteresowana w grzebaniu w spiskach agentow KGB.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24