„Pismo o dymisji zaniosę dzisiaj” – powiedział Mindaugas Bastys dla agencji.
Powiedział też, że wycofuje się również z walki wyborczej o stanowisko przewodniczącego socjaldemokratów.
Przypominamy, że w rozpowszechnionym przez sejmowa frakcję Ruchu Liberalnego oświadczeniu czytamy, że Państwowy Departament Bezpieczeństwa przedstawił pismo, w którym się zaznacza, że parlamentarzysta Mindaugas Bastys miał powiązania z przedstawicielem korporacji energetyki atmomowej „Rosatom” Jewgienijem Kostinym, byłym funkcjonariuszem KGB Piotrem Wojeiką, dziennikarzem rosyjskiej telewizji państwowej RTR Ernestasem Mackevičiusem, także z byłym autorytetem mafii kowieńskiej Saturnem Dubininkasem i z podejrzanym o nielegalną działalność przedsiębiorcą Wadimem Pachomowym.
Bastys z powodu stawianych mu zarzutów zamierza zwrócić się Generalnej Prokuratury.
Polityk nie zamierza rezygnować ze stanowiska posła, gdyż, jak zaznaczył, nie czuje się winny.
Komentarze
Wstyd i hańba
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.