8 września 2016 roku o godz. 7.00 na portalu delfi.lt ukazał się artykuł autorstwa Vaidasa Saldžiūnasa pt. „Nemalonumai V. Tomaševskiui: jo partijos ryšiai su Kremliumi peržengia ribas“ („Nieprzyjemności W. Tomaszewskiemu: związki jego partii z Kremlem przekraczają wszelkie granice”.
AWPL-ZChR, reagując na kłamliwą i wprowadzającą wyborców w błąd informację w artykule, oświadczył, że treść danego tekstu narusza 50 art. 2 część ustawy o wyborach sejmowych, która głosi, że „Agitacja wyborcza może być prowadzona w różnych formach i w różny sposób, z wyjątkiem takich, które są sprzeczne z Konstytucją i ustawami, moralnością sprawiedliwością społeczną, czy ładem społecznym, nie są zgodne z uczciwymi i godnymi wyborami”. Ponadto narusza 16 art. 1 część 2 pkt. ustawy o finansowaniu i kontroli finansowania kampanii politycznych Republiki Litewskiej, który to głosi, że „Zabrania się rozpowszechniać reklamę polityczną, jeżeli jej rozpowszechnianie jest sprzeczne z Konstytucją Republiki Litewskiej i ustawami”.
„Oczywiste, że opublikowany artykuł narusza 19 art. 1 część ustawy o informowaniu społeczeństwa, w której mówi o tym, że „W środkach masowego przekazu zabrania się publikować informację, która zawiera treści propagandy wojennej, podżega do wojny i nienawiści, szykanowania, szkalowania, dyskryminacji, stosowania przemocy, fizycznej rozprawy z grupą ludźmi czy należącą do niej osobą ze względu na wiek, płeć, orientację seksualną, pochodzenie etniczne, rasę, narodowość, obywatelstwo, język, pochodzenie, sytuacji społecznej, wyznanie, poglądy czy religię”. Także narusza 19 art. 2 część tej ustawy, która głosi, że „Zabrania się rozpowszechniać dezinformację oraz informację, która oczernia i obraża człowieka, poniża jego godność” – czytamy w oświadczeniu AWPL-ZChR.
AWPL-ZChR podkreśla, że 2 art. 8 części ustawy o finansowaniu i kontroli finansowania kampanii politycznych Republiki Litewskiej mówi, że reklama polityczna – to podczas kampanii wyborczej czy pomiędzy kampaniami wyborczymi rozpowszechniana przez polityków, partię polityczną, członka partii politycznej, uczestnika kampanii wyborczej, w ich imieniu i (lub) interesie w dowolnej formie czy różny sposób za wynagrodzenie czy bezpłatnie informacja, której celem jest wpływanie na motywację głosujących w wyborach czy w referendum bądź promowanie polityka, partii politycznej, członka partii politycznej czy uczestnika kampanii politycznej, także ich idei, celów czy programu.
„To oczywiste, że opublikowany artykuł to zamówiona reklama polityczna, dzięki której dąży się do wywierania wpływu, mobilizowania wyborców o poglądach prawicowych (np. elektorat partii ZW-LChD) oraz o poglądach narodowościowych, a także do rozpowszechniania kłamliwej informacji o partii politycznej Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin” – czytamy w komunikacie AWPL-ZChR.
Należy zaznaczyć, że 22 art. ustawy o informowaniu społeczeństwa dobitnie i niedwuznacznie mówi, że „Przygotowujący, rozpowszechniający i uczestnicy informacji społecznej podając informację do publicznej wiadomości, nie powinni zniekształcać prawdziwej, bezstronnej informacji oraz komentarzy i wykorzystywać jej do celów własnych. Informacji społecznej nie można łączyć z kampaniami dziennikarskimi, przygotowywanymi według wcześniejszych uprzedzeń czy dogadzając interesom grup i politycznym.
Przygotowujący, rozpowszechniający informację społeczną i jej uczestnicy podając informację do wiadomości publicznej powinni być obiektywni i bezstronni, przedstawić jak najwięcej opinii na temat spornych kwestii politycznych, gospodarczych i innych, dotyczących życia społeczeństwa, nie mogą publikować nieuzasadnionych, niesprawdzonych, niepodpartych faktami oskarżeń”.
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin zwraca się do Głównej Komisji Wyborczej o natychmiastowe podjęcie odpowiednich kroków, o pomoc innych instytucji i obiektywne zbadanie i ocenę treść danego artykułu, jego zgodności z ustawami i przepisami, a także warunków zamówienia, przygotowania i publikacji tego tekstu oraz opłaty, a także o stanowcze stosowanie przewidzianej ustawowo odpowiedzialności w celu zapobieżenia naruszeniom prawa w przyszłości.
AWPL-ZChR zwraca się o jak najszybsze poinformowanie o wynikach badania i przyjętych decyzjach.
Komentarze
Pytającego o kontakty z Kremlem należy traktować w ramach chyba jakiegoś politycznego smarkacza. To jakby pytać, czy Związek Polaków na Litwie kontaktuje się z Warszawą albo Vile Radczenko z Okińczycem i lietuvisami niechętnymi Polakom.
Delfinarium już dawno zapomniało co to jest moralność i sprawiedliwość społeczna... Jakaś komisja etyki dziennikarskiej powinna się nimi zająć, bo to ich bezczelność przekracza wszelkie granice.
no właśnie. Służby litewskie. Tu jest ciekawy artykuł: http://mojekresy.pl/aleksander-vile-radczenko-pozyteczny-idiota-czy-agent-wplywu
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.