Merowie samorządów Wileńszczyzny z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na (AWPL), prezesi oddziałów, starosta frakcji parlamentarnej przedstawili analizę pracy w oddziałach ugrupowania, mówili o wykonaniu programu wyborczego za 2015 rok i planach na rok bieżący. Ocenę sytuacji politycznej przytoczył i najbliższe plany i zadania AWPL przybliżył przewodniczący ugrupowania, poseł do Parlamentu Europejskiego Waldemar Tomaszewski. Częścią najważniejszą uroczystości była ceremonia uhonorowania seniorów - liderów partii.
Wilno
Jako pierwsza sprawozdanie z działalności Oddziału AWPL m. Wilna za rok ubiegły złożyła i plany na rok 2016 nakreśliła prezes oddziału, poseł na Sejm RL Wanda Krawczonok. Stwierdziła, że ubiegłoroczne wybory samorządowe były w stolicy pomyślne dla partii. Zaznaczyła, że, w porównaniu z poprzednimi wyborami municypalnymi, ugrupowanie zdobyło w stolicy większą liczbę głosów. „Frakcja AWPL w radzie m. Wilna pracuje w opozycji. Powiem szczerze, że nie zazdroszczę rządzącym takiej opozycji, bowiem zrzesza m.in. osoby, które w swoim czasie były wicemerami stolicy, wiceministrami. Siła i kompetencja – tak bym określiła naszą frakcję w stołecznej radzie" – zaznaczyła przewodnicząca wileńskiego oddziału AWPL, wiceprzewodnicząca frakcji AWPL w Sejmie W. Krawczonok.
Szefowa oddziału podkreśliła, że radni z ramienia AWPL realizują program wyborczy, z ostatnich prac frakcji odnotowała opracowanie i zgłoszenie poprawek do budżetu miasta, przewidujące skierowanie finansowania na m.in. projekty zachowania dziedzictwa kulturalnego, infrastrukturalne.
„Problemem numer 1 pozostaje oświata, m.in. zwłoka w nadaniu szkołom Lelewela, Konarskiego, Syrokomli i szkole w Leszczyniakach statusu gimnazjum, zlikwidowanie pionu polskiego w szkole w Jerozolimce. Nie zgadzamy się na to, utrzymujemy stały kontakt ze społecznościami szkół polskich stolicy, rodzicami, radami szkolnymi, Wileńskim Forum Rodziców Polskich. Dopóki nie będą usłyszane postulaty Polaków dotyczące polskiego szkolnictwa, nie damy spokoju w tej sprawie" - determinację deklarowała W. Krawczonok.
Rejon wileński
Wiceprezes Oddziału Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Rejonu Wileńskiego, mer Maria Rekść podziękowała wyborcom za zaufanie i wyraziła satysfakcję z wyników ubiegłorocznych wyborów do rad samorządowych i merów. W bezpośrednich wyborach merów, które w ubiegłym roku odbyły się na Litwie po raz pierwszy, Rekść w rejonie wileńskim, gdzie ludność narodowości polskiej stanowi 52 proc., otrzymała ponad 60 proc. głosów poparcia. Mer zaznaczyła, że w Radzie samorządowej pracuje 21 radnych AWPL, którzy przyjmują uchwały skierowane na poprawę życia mieszkańców, przyjmują wyborców.
„W ubiegłym roku radni przyjęli około 300 osób, których większość problemów udało się załatwić. W rejonie wykonano ogrom pracy w celu polepszenia warunków życiowych naszych mieszkańców” – dokonując analizy działalności w roku ubiegłym zaznaczyła mer.
Podkreśliła, że najważniejszą dziedziną pozostaje oświata, na którą jest skierowywana ponad połowa środków budżetowych. W 2015 roku status gimnazjum uzyskało 6 szkół średnich rejonu, 3 wciąż czekają na akredytację. Zakończono prace modernizacyjne i renowacyjne w 10 placówkach oświatowych rejonu. Z wykonanych w roku ubiegłym prac mer wymieniła wybudowanie dobudówki o wartości 1 mln 300 tys. euro do Gimnazjum im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze, gdzie mieści się sala sportowa, stołówka, aula; zakończenie prac modernizacyjnych w Gimnazjum w Awiżeniach i dobiegające końca prace remontowe placówki o wartości ponad 1 mln 100 tys. euro; zainwestowanie 1 mln 600 tys. euro w renowację Gimnazjum w Pogirach; odnotowała, że zmodernizowano bądź na ukończeniu są prace modernizacyjne kotłowni w gimnazjum w Bezdanach i Mickunach, dokonano renowacji szkół podstawowych w Kiwiszkach i Szumsku, przedszkolu w Anowilu, a przy Szkole Podstawowej w Mościszkach powstało nowe centrum wielofunkcyjne. W Suderwie powstało już szóste z kolei przedszkole w rejonie wileńskim, rozpoczęła się rekonstrukcja budynku przedszkola w Rzeszy. Samorząd nabył w ub. roku 5 nowych busów, którymi dzieci są dowożone do placówek oświatowych, pojazdy mają trafić do kolejnych szkół w rejonie.
Mer skierowała wyrazy wdzięczności do Waldemara Tomaszewskiego i posłów AWPL za pomoc w pozyskiwaniu pieniędzy z budżetu państwa na realizację projektów i pomoc w ich urzeczywistnianiu.
Gospodyni największego na Litwie rejonu powiedziała, że powstaje w nim wiele ośrodków wielofunkcyjnych, w roku ubiegłym w różnych miejscowościach wybudowano sześć nowych centrów, a na otwarcie czekają dwa kolejne – w Ławaryszkach i Rudowsiach. Ponad 1 mln 100 tys. euro skierowano na odnowienie dworu Houwaltów w Mejszagole, który dostosowano go do potrzeb kulturalnych, uprawiania tradycyjnych rzemiosł i potrzeb społeczności lokalnej. Do 2015 roku w rejonie wybudowano 9 boisk, a w roku ubiegłym 3. Zakończono budowę i trwa urządzenie Centrum Dobrobytu Rodziny i Dziecka w Giejsiszkach w gminie Dukszty. Ponad 5 mln 330 tys. euro – taką kwotę przeznaczono w ubiegłym roku na poprawę stanu dróg i oświetlenie ulic w rejonie.
Mer wymieniła szereg miejscowości, których mieszkańcy skorzystają z efektów realizowania wielu projektów, dotyczących różnych dziedzin, co wpłynie na podniesienie jakości i poprawę warunków życia mieszkańców. Poinformowała, że środki na ich realizację są już zaplanowane w budżecie na rok bieżący. Dodała, że samorząd od szeregu lat wypłaca subsydia za zimną wodę i ogrzewanie. Mer zapewniła, że przedstawiciele AWPL nie zamierzają zwalniać intensywnego tempa i również w tym roku będą aktywnie realizowali projekty – zarówno tzw. „twarde”, jak i „miękkie”.
Rejon solecznicki
„Wybory wygraliśmy, szkoły zachowaliśmy, projekty zrealizowaliśmy" – tak sprawozdanie rozpoczął prezes Oddziału Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Rejonu Solecznickiego, mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz. L24 przypomina, że w bezpośrednich wyborach merów zdobył 77,55% głosów wyborców, osiągając najlepszy wynik w skali całego kraju.
„Rok 2015 mer określił jako trudny, ale historycznie ważny i owocny dla rejonu. „Za największe osiągnięcie uważamy zwycięstwo w wyborach samorządowych, wynik mówi sam za siebie: to najlepszy wynik w kraju i za 20 lat sprawowania władzy w rejonie. Są gminy, w których na AWPL głosowało nawet ponad 90% elektorów. Mówię to nieprzypadkowo, bowiem wyniki wyborów świadczą o pracy polityków i zaufaniu wyborców" – zaznaczył mer.
Mer zaznaczył, że w ramach poprzedniej unijnej perspektywy finansowej w rejon zainwestowano 120 mln euro. Spośród najważniejszych prac mer wymienił renowację pałacu w Jaszunach, budowę biokotłowni w Solecznikach, renowacja 11 domów wielomieszkaniowych, pomyślne uzyskanie statusu gimnazjów przez wszystkie szkoły średnie w rejonie, budowę nowych dróg, chodników, oświetlenia ulic w 5 wsiach, budowę domu seniorów w Czużekampiach, odbudowę pałacu w Wilkiszkach.
„W rejonie odnotowujemy wzrost liczby rolników, wzrost powierzchni gospodarstw rolnych, rolnicy otrzymują większe dotacje, wiek rolników się obniża, nie mamy ugorów" – poinformował Z. Palewicz. Zaznaczył ponadto, że w rejonie jest prowadzona aktywna działalność kulturalna, władze samorządu prowadzą intensywną promocję rejonu.
Spośród planów na 2016 rok mer wyróżnił dobry start w pozyskiwaniu funduszy UE w ramach nowej perspektywy finansowej. Samorząd zakłada pozyskanie w najbliższej perspektywie około 30 mln euro. „Nie jest to zadanie łatwe" – ocenił mer.
Wymienił ponadto inne najbliższe plany: pozyskiwanie inwestorów, budowę mieszkań socjalnych, uporządkowanie gospodarki komunalnej. „Konsekwencja i nastawienie na skuteczność na pewno przyniosą rezultaty" – zaznaczył mer, który jak powiedział, jest zwolennikiem „zdrowego optymizmu".
Rejon trocki
Prezes Oddziału AWPL Rejonu Trockiego, wicemer rejonu trockiego Maria Pucz przypomniała, że AWPL jest w rejonie w koalicji rządzącej, radni ugrupowania, jak zaznaczyła, starają się być jak najbliżej ludzi, pomagać im.
Wymieniając prace za 2015 rok M. Pucz wspomniała m.in. budowę i odnowienie placówek oświatowych i przedszkoli, pozyskiwanie funduszy, opiekę nad polską oświatą. Wicemer przypomiała o zagrożeniu dla szkoły w Trokach, cieszyła się, że placówka w końcu uzyskała status gimnazjum. M. Pucz pokrótce opowiedziała o pracy na rzecz krzewienia polskiej kultury, o otwieraniu ośrodków wielofunkcyjnych i domów kultury, o remontach dróg i budowie oświetlenia ulicznego.
„Radni AWPL przyjmują wyborców, doradzamy, pomagamy. Tworzymy zgrany zespół, AWPL jak jedna rodzina" – konkludowała M. Pucz.
Rejon szyrwincki
Składając sprawozdanie z działalności Oddziału AWPL Rejonu Szyrwinckiego za rok ubiegły jego przewodnicząca Rita Tamašunienė, starosta frakcji AWPL w Sejmie zaznaczyła, że oddział wykonał wszystkie zaplanowane działania. Cieszyła się, że w 2015 roku szeregi oddziału zwiększyły się o 30%, wyraziła też satysfakcję z tego, że AWPL w rejonie zaufało jeszcze więcej wyborców, co pozwoliło na zdobycie mandatu w radzie samorządu.
Prezes opowiedziała o staraniach przedstawicieli AWPL skierowane na zakończenie budowy dobudówki polskiej Szkoły Podstawowej w Borskunach, w której mają się mieścić stołówka i aula. Prezes odnotowała, że w rejonie wybudowano nowe drogi, w Jawniunach jest organizowany Międzynarodowy Festiwal „Śpiewaj z nami".
Rejon święciański
Prezes Oddziału AWPL Rejonu Święciańskiego, poseł Zbigniew Jedziński przypomniał, że Akcja Wyborcza zdobyła w rejonie 5 mandatów, czyli najwięcej za całą historię demokratycznych wyborów na Litwie. Radni AWPL współrządzą rejonem, mają stały kontakt z wyborcami. „Pracujemy z wyborcami na bieżąco, rejestrujemy ich prośby, problemy. Jeśli istnieje możliwość natychmiastowego rozwiązania problemu wyborcy, tak też czynimy. Bardziej skomplikowane zagadnienia zgłaszamy pod obrady rady rejonu" – powiedział prezes.
Poseł odnotował, że w 2015 r. wykonano wiele prac, ale wymienił tylko kluczowe, zawarte w programie wyborczym AWPL, głównie zachowanie i wspieranie polskiego szkolnictwa mniejszości narodowych. W ub. roku na rekonstrukcję boiska Gimnazjum „Żejmiana" skierowano 219 tys. euro, blisko 58 tys. euro przeznaczono na odnowienie dachu placówki.
Prawie 2 mln euro zainwestowano w renowację sieci wodociągowo-ściekowych, ukończono renowację 5 bloków w Podbrodziu o wartości bez mała 1 mln euro oraz 11 domów w Święcianach na kwotę ponad 1 mln euro. Trwa rekonstrukcja ośrodka kultury i biblioteki w Podbrodziu, w 2015 roku wykonane prace o wartości 232 tys. euro.
Prezes podkreślił, że jednym z punktów programu wyborczego było zapewnienie mieszkańcom aktywnego spędzania czasu, w Nowych Święcianach działa dom polski, w którym organizowane są różnego rodzaju imprezy i przedsięwzięcia.
„Nasz zespół jest pełen zapału i pomysłów, do naszych szeregów dołącza coraz więcej ludzi młodych" – dobrą przyszłość prognozuje poseł.
Frakcja AWPL w litewskim Sejmie
Relacjonując pracę frakcji sejmowej, R. Tamašunienė podkreśliła, że posłowie z ramienia AWPL realizują program wyborczy i operatywnie reagują na zmiany w sytuacji politycznej i inne przemiany. Posłanka odnotowała, że frakcja współpracuje z organizacjami pozarządowymi, samorządami, w ub. roku zorganizowała dwie duże konferencje: „Ujednolicony egzamin z języka litewskiego – wyzwania i konsekwencje dla abiturienta, nauczyciela, szkoły" oraz „Nieodkryte możliwości turystyczne: Wilno - miastem Miłosierdzia".
„Rok 2015 był rokiem obrony polskich szkół na wszystkich szczeblach. Wiece, protesty i inne formy protestu były wyraźnym sygnałem, że tworzymy zjednoczoną wspólnotę" – odnotowała starosta parlamentarnej frakcji AWPL w litewskim Sejmie.
R. Tamašunienė podkreśliła, że staraniami posłów z ramienia AWPL udało się do 2017 roku przedłużyć szkołom średnim okres na uzyskanie akredytacji na gimnazjum. „W wyniku tej poprawki do Ustawy o oświacie zmniejszyła się liczba zagrożonych szkół. Dbamy o dobro ogólne" – oświadczyła poseł na Sejm.
Posłanka pokrótce przypomniała ostatnie prace posłów z ramienia AWPL mające na celu zrównanie wynagrodzeń pedagogów kształcenia przedszkolnego i wczesnoszkolnego oraz nauczycieli, o zabiegach w celu przywrócenia przedkryzysowego finansowania szkół mniejszości narodowych, niejednokrotnym apelowaniu do decydentów o zwrot pieniędzy emerytom zabranym im w czasie kryzysu gospodarczego, nadmieniła też, że frakcja zgłosiła 8 poprawek do Kodeksu pracy, wystąpiła z propozycją zmniejszenia VAT'u do 5% na produkty pierwszej potrzeby.
„Dwa razy do roku zgłaszamy poprawki do ustaw o mniejszościach narodowych, ochronie życia poczętego, zwrotu ziemi, jednakże rządzący albo nie włączają ich do porządku obrad, albo w ostatniej chwili je wycofują. Jest to marnotrawstwo czasu, jednakże nie spoczniemy, bo ogromny upór jest naszą wielką siłą" – podkreśliła.
Lider AWPL o sytuacji politycznej i planach na 2016
Dokonując analizy sytuacji politycznej i mówiąc o najbliższych planach i zadaniach AWPL, przewodniczący, poseł do Parlamentu Europejskiego Waldemar Tomaszewski wyraził satysfakcję z tego, że ubiegłoroczne wybory samorządowe, w których w skali kraju Akcja zdobyła 8% głosów, były najlepszymi jak dotychczas wyborami municypalnymi dla partii. Partia wyprzedziła szereg partii, w tym „Porządek i sprawiedliwość" oraz zrównała się z Partią Pracy.
Absolutnym rekordem były wyniki głosowania w rejonie solecznickim – 76-procentowe poparcie. Natomiast polskim rekordem jest wynik uzyskany w rejonie wileńskim – 60%, czyli o 8% więcej niż wynosi odsetek mieszkańców narodowości polskiej. Wyborcze rekordy partii padły również w stolicy, gdzie wynik, w porównaniu z poprzednimi wyborami, był lepszy o jedną czwartą – na AWPL głosowało już ponad 38 000 mieszkańców, czyli o 9 000 więcej wilnian.
„Wszędzie było dobrze, w tym w rejonie święciańskim, gdzie zdobyliśmy o 1 mandat więcej. Wyniki w rejonie trockim, mimo utraty jednego mandatu, były dobre. Nieco gorsze były w miastach rejonu" – zaznaczył przewodniczący.
Lider powiedział, że w 2016 roku odbędzie się kongres wyborczy AWPL, a kolejnym najważniejszym zadaniem będzie udział w wyborach parlamentarnych. Przewodniczący podkreślił, że planem minimum jest przekroczenie progu wyborczego i utrzymanie obecnej liczby mandatów poselskich, ale ugrupowanie stawia przed sobą ambitne zadanie zwiększenia liczby mandatów.
Przewodniczący odnotował, że po 20 letnich staraniach AWPL niedawno zmieniono granice okręgów wyborczych. „Nie do końca wiadomo, czy ta zmiana jest dla nas korzystna, ale dołożymy wszelkich starań, by te zmiany przełożyć na naszą korzyść. Mamy ogromne szanse na wygraną już w pierwszej rundzie w 3 okręgach w rejonach wileńskim i solecznickim, co umożliwi zwiększenie naszej siły organizacyjnej w innych okręgach w drugiej turze" – prognozuje lider AWPL.
W. Tomaszewski poinformował, że w Wilnie będzie odtąd 12 okręgów – o dwa więcej. Ta zmiana, jak powiedział, jest korzystna dla partii, bowiem w okręgu nowowilejskim ugrupowanie ma duże szanse na wygraną, a w innych okręgach istnieje duże prawdopodobieństwo o trafienie do drugiej rundy i zawalczenie o zwycięstwo.
Mówiąc o zagrożeniach, lider Akcji Wyborczej wymienił podniesiony z inicjatywy konserwatystów do 7% próg wyborczy dla list niekoalicyjnych, na których będą nazwiska co najmniej dwóch kandydatów z innej partii, ataki przypuszczane przez media litewskie, a ostatnio – również przez polskojęzyczne.
„Najbardziej niebezpieczna walka z polskością odbywa się w języku polskim. Ataki na polskość nasilają się, co dowodzi, że jesteśmy silni" – zaznaczył W. Tomaszewski.
Podkreślił, że Polacy na Wileńszczyźnie mają dwie unikatowe możliwości odpierania ataków. „Po pierwsze, każdy z polskich działaczy może okresowo poddać się weryfikacji przez wyborców. Tego nie ma żadna inna polska społeczność na świecie, dlatego takie wspólnoty jest lżej podzielić. Drugą możliwością jest to, że Polacy na Litwie mieszkają w zwartym skupisku na stosunkowo niewielkim obszarze, dlatego można dotrzeć do każdego wyborcy i prostować zakłamania. Z tych możliwości korzystamy i będziemy korzystali" – zapewnił polityk.
Lider Akcji wyraził życzenie, by polska społeczność utrzymała w tym roku wysoko ustawioną poprzeczkę działalności. „Dzięki tej działalności, dzięki 100 tys. wyborców, którzy nas popierają, mamy najlepszą sytuację spośród wspólnot polskich bądź polonijnych na świecie. O tym mówią nawet nasi oponenci. Często dajemy przykład, jak należy się organizować, bronić własnych spraw" – powiedział.
Uhonorowanie seniorów – liderów AWPL
Częścią najważniejszą uroczystości było uhonorowanie seniorów - liderów AWPL. Prezes Oddziału AWPL m. Wilna, poseł na Sejm Litwy Wanda Krawczonok poinformowała wszystkich zebranych o tym, jak powstała lista osób zasłużonych, jakie były kryteria wyłonienia aktywistów.
„Sporządzenie tej listy było nie lada zadaniem, bo osób zasłużonych dla AWPL jest bardzo wiele. Na posiedzeniu Rady Naczelnej partii zostały ustalone kryteria. Po pierwsze, postanowiliśmy uhonorować liderów, czyli osoby, które od wielu lat pracowały w strukturach AWPL, były członkami Rady Naczelnej czy Prezydium oraz zajmowały kierownicze stanowiska w samorządach. Kolejnym ważnym kryterium było to, że te osoby były z nami, nie odeszły w trudnych chwilach. Część osób zasłużonych wciąż pracuje, zajmuje kierownicze stanowiska, dlatego postanowiono te osoby na listę jeszcze nie włączać. To dopiero przed nami" – powiedziała W. Krawczonok.
Z rąk przewodniczącego W. Tomaszewskiego zasłużeni aktywiści odebrali dyplomy dziękczynne, kwiaty i upominki. Zebrani na sali, a do domu polskiego przybyło dzisiaj kilkaset osób – minutą ciszy uczcili tych, którzy niezłomnie trwali w walce o polskość, ale już odeszli do Pana.
Teresa Paramonowa, która przemawiała w imieniu uhonorowanych, podziękowała za tak miły i ciepły gest, oświadczyła, że mimo wieku szacowne grono jest w dalszym ciągu chętne do niesienia pomocy i podjęcia aktywności w razie potrzeby.
W dalszej części programu na zebranych czekał występ zespołu „Jutrzenka" z Niemenczyna, poczęstunek i zabawa integracyjna.
Beata Naniewicz
http://l24.lt/pl/polityka/item/111336-doroczna-konferencja-awpl-jak-jedna-rodzina#sigProGalleria4edf7bfff1
Komentarze
A w której części Niemiec społeczność polska ma charakter autochtoniczny? Niemcy nie Litwa. W Polsce też inny jest status Białorusinów i Wietnamczyków.
W.Tomaszewski wyraził życzenie, by polska społeczność utrzymała w tym roku wysoko ustawioną poprzeczkę działalności. „Dzięki tej działalności, dzięki 100 tys. wyborców, którzy nas popierają, mamy najlepszą sytuację spośród wspólnot polskich bądź polonijnych na świecie. O tym mówią nawet nasi oponenci. Często dajemy przykład, jak należy się organizować, bronić własnych spraw".
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.