Dymisja nastąpiła w związku z wczorajszym incydentem, kiedy przez prawie 5 godzin około 3000 funkcjonariuszy policji poszukiwało w Wilnie 24-letniego zbiega, który wcześniej ukradł policjantom automat Kałasznikowa.
Na stanowisku ministra spraw wewnętrznych Litwy Saulius Skvernelis rzędował przez rok. Przedtem był komisarzem generalnym policji.
Obecny komisarz generalny policji litewskiej Linas Pernavas nie zamierza ustępować ze stanowiska.
„Nie" – oświadczył dla agencji ELTA Linas Pernavas, zapytany, czy nie zamierza złożyć dymisji w związku z czwartkowym incydentem w litewskiej stolicy.
Dziś ministra skrytykowały prezydent Dalia Grybauskaitė i przewodnicząca Sejmu Loreta Graužinienė.
Głowa państwa oświadczyła, że minister zaprezentował niski poziom polityczny, bowiem unika politycznej odpowiedzialności za incydent.
Do scysji doszło również między ministrem a przewodniczącą Sejmu. Loreta Graužinienė poinformowała, że zatelefonowała we czwartek wieczorem ministrowi, jednakże odniosła wrażenie, że przeszkadza szefowi MSW.
W piątek przewodnicząca Sejmu relacjonowała przebieg rozmowy z ministrem: „Szanowna Pani Przewodnicząca, obudziła mnie Pani, o 4.00 godzinie mam lot do Brukseli, wszystko jest pod kontrolą, praca jest wykonywana. Nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie, jak mamy się zachować z gośćmi [w Wilnie gościli wówczas członkowie Rady Bałtyckiej – red.], czy są oni bezpieczni, czy będzie zapewniona ich ochrona. Nie pozostało mi nic innego, jak życzyć ministrowi dobrej nocy" – poinformowała dziś dziennikarzy przewodnicząca Sejmu Loreta Graužinienė.