W wyniku, prawdopodobnie politycznego oddziaływania na sądy, wnioskodawcy – przedstawiciele mniejszości narodowych – najczęściej słyszą nieprzychylne werdykty sądów pierwszej instancji na Litwie. Znani z uporu i determinacji Polacy najczęściej kontynuują poszukiwania sprawiedliwości w sądzie drugiej instancji. W przypadku przegranej również na tym szczeblu są świadomi tego, że w dalszej kolejności dochodzić swoich praw mogą w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu.
Komitet obrony szkoły, rodzice, administracja - cała społeczność szkolna jest zdeterminowana, by walczyć dalej. Orzeczenie podlega zaskarżeniu do sądu wyższej instancji. Nie ulega wątpliwości, że szkoła odwoła się od orzeczenia, zaś w przypadku wyczerpania wszystkich środków prawnych na Litwie i nieusłyszenia argumentów szkoły przez sądy na Litwie społeczność nie wyklucza złożenia skargi w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. Taką podstawę deklarują przedstawiciele placówki, z którymi rozmawiali dziennikarze L24.
W lipcu br. w Wileńskim Okręgowym Sądzie Administracyjnym został złożony wniosek podpisany przez 36 rodziców uczniów Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela w Wilnie. Stroną pozwaną w postępowaniu jest rada m. Wilna.
Rodzice zaskarżyli w sądzie uchwałę rady m. Wilna z dnia 15 lipca tego roku, na mocy której postanowiono przekształcić Szkołę Średnią im. Joachima Lelewela w Wilnie w Szkołę im. Joachima Lelewela w Wilnie w drodze likwidacji filii szkoły znajdującej się przy ul. Minties 3. Ponadto na mocy tej uchwały szkoła ma się przenieść z Antokola do budynku przy ul. Minties po drugiej stronie Wilii, a dyrektor szkoły został zobowiązany do przekazania samorządowi historycznego budynku szkolnego znajdującego się przy ul. Antokolskiej 33.
Rodzice szkoły są zdania, że uchwała rady z dnia 15 lipca jest nieuzasadniona, niezgodna z prawem, stoi w sprzeczności z szeregiem aktów prawnych, godzi w interesy i prawa wnioskodawców, nie była uzgadniana ze społecznością szkolną, została przyjęta pośpiesznie oraz bez uwzględnienia opinii społeczności szkolnej, dlatego, zdaniem rodziców, uchwała powinna być uchylona.
Zatroskani wnioskodawcy podnieśli we wniosku, że wykonanie skarżonej uchwały spowoduje, że na Antokolu zostanie zlikwidowana ostatnia szkoła mniejszości narodowych. Z tego powodu, podkreślili rodzice, dla większości uczniów, w tym uczniów klas początkowych, znacznie wydłuży się droga do szkoły, ale też zwiększy się ryzyko wypadków na drogach, bowiem uczniowie będą zmuszeni przecinać drogi o intensywnym ruchu drogowym.
Władze Wilna próbują odebrać gmach szkolnym mniejszościom narodowym i przekazać go Progimnazjum na Antokolu z litewskim językiem nauczania.
Społeczność szkolna ma 14 dni na odwołanie się od orzeczenia sądu pierwszej instancji.
Komentarze
To jest przykład jednego z wielu działań AWPL mających na celu obronę polskich szkół na Litwie. Więc po to te komentarze?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.