Uroczystości z okazji jubileuszu pierwszej polskiej szkoły powojennej w Wilnie – Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela czyli dawnej Szkoły Średniej nr 5 – rozpoczęły się we środę Mszą św. w stołecznym kościele św.św. Piotra i Pawła. Nabożeństwo celebrowai absolwenci tej placówki edukacyjnej – księża Marek Gładki i Tadeusz Jasiński. Potem uroczystości były kontynuowane w auli szkolnej na Antokolu.
Przyjazna, kolorowa i otwarta na nowe
„Nasza szkoła nigdy nie była jedynie miejscem czy instytucją, ale zawsze zwartą społecznością stworzoną przez pokolenia uczniów, ich rodziców oraz nauczycieli, którzy odali szkole swoje umiejętności, entuzjazm i serce. Wokół szkoły zawsze gromadziły się osoby twórcze, poszukujące najlepszych rozwiązań oraz otwarte i wrażliwe na potrzeby dziecka. Dzięki ich zaangażowaniu udało się stworzyć naszą szkołę taką, jaką widzimy ją dzisiaj – przyjazną, kolorową, otwartą na nowe" – przywitała uczniów, absolwentów, obecnych i byłych nauczycieli oraz gości dyrektor Szkoły Średniej im. J. Lelewela Edyta Zubel. Kierująca tą placówką od 2009 roku dyrektorka podkreśliła, że „w naszej szkole najważniejszy jest uczeń, duszą szkoły jest nauczyciel, a dumą jej absolwenci".
W ciągu 70 lat działalności dawną „piątkę", a od 2001 roku szkołę noszącą imię Joachima Lelewela ukończyło 5144 absolwentów. Wśród nich wiele wybitnych postaci, m.in. znane dziennikarki Krystyna Adamowicz, Halina Jotkiałło, Renata Dunajewska, Barbara Sosno, księża Tadeusz Jasiński i Marek Gładki, malarz Robert Bluj, poetka Alicja Rybałko, pięściarz Dan Poźniak. Wszystkich znanych absolwentów szkoły im. J. Lelewela wymienić nie sposób. To wśród absolwentów „piątki" zrodziła się w 1955 roku idea powołania Zespołu Pieśni i Tańca „Wilia", którego „ojcami chrzestnymi" byli nauczyciele również tej szkoły.
Nauczyciele uczyli przyjaźni
Za dzień powstania „piątki", a obecnie szkoły noszącej imię Joachima Lelewela uważana jest data 14 października 1944 r. gdy odbyło się zwołane przez Jadwigę Turkowską pierwsze inauguracyjne posiedzenia rady pedagogicznej V Gimnazjum Żeńskiego przy ul. Ostrobramskiej. Jest to także dzień odrodzenia szkolnictwa polskiego w Wilnie.
Obecnie Szkoła Średnia im. J. Lelewela liczy ok. 500 uczniów, pracuje w niej 80 nauczycieli.
Pedagodzy byli wartością tej szkoły od jej początków. Po wojnie szkołę tworzyli nauczyciele z przedwojennych gimnazjów, absolwenci Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, którzy swoje doświadczenie przekazali kolejnym pokoleniom i stąd się zrodził fenomen „piątki".
„Uczyli nie tylko swego przedmiotu, ale również przyjaźni, kultury zachowania, przyzwoitości" – o zasłużonych dla szkoły nauczycielach wspominali uczniowie, którzy zaprosili gości jubileuszowej uroczystości w niezwykłą podróż w czasie, przypominając bogate dzieje szkoły od 1944 do 2014 roku. Przedstawili bogaty program artystyczny, przeplatany wspomnieniami absolwentów i opowieściami o historii placówki.
Absolwentka 1946 roku – Janina Gieczewska – wspominała, że powojenne lata były trudne, klasy były liczne. Zimą uczniowie do szkoły przynosili, oprócz przyborów szkolnych, również po jednym polanie, by napalić w szkolnym piecu. „Ale za to kadra nauczycielska była wspaniała" – wspominała pani Janina. Zachowała też swoje pamiętniki szkolne, na podstawie których obecni uczniowie przygotowali na uroczystość jubileuszową scenkę zabawy z dawnych powojennych lat.
Jubileusz ważny dla całej Wileńszczyzny
Jak powiedział podczas uroczystości przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europoseł Waldemar Tomaszewski, 70-lecie Szkoły Średniej im. J. Lelewela to wielki jubileusz i dla Wilna, i dla całej Wileńszczyzny. „Dzięki siłaczom i siłaczkom polskiego szkolnictwa mamy dziś to, co mamy. Zachowaliśmy sporo na przeciągu tych lat i w ciągu ostatnich lat udało się nam wzmocnić pozycje, chociaż nie było łatwo. Chcę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że szkoła, na czele której stoi Zubel, jest szkołą rozwijającą się. Ma klasy polskie i pion rosyjski, filię w Żyrmunach. Ostatnio powstało też przedszkole polskie na Antokolu, również klasy przedszkolne rosyjskie" – powiedział lider AWPL.
Podziękował też obecnej władzy stołecznej za to, że jest przychylne dla szkolnictwa mniejszości narodowych i rozumie, że Wilno zawsze było miastem wielokulturowym. Wyraził też swoje zadowolenie z tego, że szkoła im. J. Lelewela posiada pion rosyjski, bo „tylko wspólnie możemy wiele osiągnąć".
Posłanka z ramienia AWPL Wanda Krawczonok zaznaczyła, że szkołę tworzy nie nazwa czy budynek, ale jej społeczność. „Z okazji jubileuszu chcę serdecznie podziekować tym ludziom, którzy na przeciągu lat tworzyli historię, podstawy tej szkoły. Stworzyli fundamenty tak mocne, że żadne wichry w postaci problemów, zagrożeń nie potrafili tego zrujnować" – mówiła posłanka.
Swoją obecnością uroczystość zaszczycili także: wiceprzewodniczący Sejmu z ramienia AWPL Jarosław Narkiewicz, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna", poseł Józef Kwiatkowski, Konsul Generalny RP w Wilnie Stanisław Cygnarowski, przedstawiciele samorządu miasta Wilna na czele z wicemerem Jarosławem Kamińskim, była wiceminister oświaty i nauki Edyta Tamošiūnaiė, wicemer rejonu wileńskiego Jan Gabriel Mincewicz.
Podczas uroczystości dyplomy gratulacyjne zostały wręczone zasłużonym nauczycielom i absolwentom Szkoły Średniej im. J. Lelewela.
„Jestem przekonana, że to, co najpiękniejsze i najlepsze, jest jeszcze przed nami" – powiedziała dyrektor.
Iwona Klimaszewska
http://l24.lt/pl/oswiata/item/42077-pierwsza-powojenna-szkola-polska-w-wilnie-ma-70-lat#sigProGalleriad7dcfa428b
Komentarze
"Dzięki siłaczom i siłaczkom polskiego szkolnictwa zachowaliśmy sporo i w ciągu ostatnich lat udało się nam wzmocnić pozycje, chociaż nie było łatwo."
Ale już całkiem na poważnie: wszystkim związanym z "5" gratuluję i życzę dalszych lat rozwoju i satysfakcji.
Całej braci szkolnej życzę dalszej owocnej pracy oświatowej.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.