W rocznym sprawozdaniu z działalności rządu, które we wtorek przedstawił w Sejmie premier Saulius Skvernelis, akcentowany jest rozwój szkół całodziennych.
„Przygotowane są projekty dokumentów, przeprowadzono publiczne konsultacje w regionach Litwy w sprawie koncepcji szkoły całodziennej i realizacji modelu organizacji kształcenia“ – mówił premier.
Jak powiedział dla agencji ELTA wiceminister oświaty i nauki Gražvydas Kazakevičius, do lata zostanie wybranych 40 szkół, które od września będą pracowały według koncepcji szkoły całodziennej, czyli będą poza lekcjami oferowały uczniom dodatkowe zajęcia, by wypełnić ich wolny czas do wieczora.
„Projekt jest skierowany raczej do młodszych uczniów w wieku 6-12 lat. Pilotażowe projekty pokażą, czy będzie zapotrzebowanie również wśród innych grup wiekowych“ – mówił wiceminister.
Jeden z celów koncepcji szkoły całodziennej – stworzenie dla dzieci o różnym pochodzeniu społecznym dostępu do usług socjalnych, jak też zdrowotnych i do wiedzy.
„To błędna opinia, że szkoła całodzienna to jedynie pilnowanie dzieci o kilka godzin dłużej wraz z odrabianiem lekcji. Mamy zamiar stworzyć dzieciom lepsze warunki do udziału w nieformalnej edukacji, do przyciągnięcia jak najwięjszej ich liczby do udziału w programach prewencyjnych. Wspólnie z Ministerstwem Ochrony Socjalnej i Pracy oraz Ministerstwem Ochrony Zdrowia połączymy wysiłki i spróbujemy zaoferować kompleksowe usługi dzieciom, szczególnie z niepomyślnego środowiska społeczno-ekonomicznego“ – mówił wiceminister.
Jak podkreślił, ważne jest, aby każda szkoła mogła zaproponować rodzinom ofertę szkoły całodziennej.
Udział w pilotażowym projekcie wezmą szkoły zarówno wiejskie, jak i miejskie, duże i małe.
Na Litwie kilka szkół ogólnokształcących już oferuje uczniom swe usługi przez cały dzień. Ale jak zaznacza Kazakevičius, najczęściej są to placówki prywatne.
Na podst. ELTA