Celem projektu było zapoznanie uczniów z korzystaniem z nowoczesnej biblioteki, kształcenie wnikliwego czytelnika, zastosowanie różnych metod analizy i interpretacji tekstu literackiego, rozwijanie umiejętności pisania prac twórczych: listu, charakterystyki, rozprawki, wywiadu, rozwijanie twórczej wyobraźni oraz współpracy nauczycieli przedmiotowców.
Kilkuetapowy projekt rozpoczął się od zintegrowanego zajęcia w języku angielskim, języku polskim oraz technologii 26 września 2017 roku w Filii Centralnej Biblioteki Samorządu Rejonu Wileńskiego w Suderwie, gdzie szkolnej młodzieży bibliotekarki Barbara Gawrilenko i Genovaitė Paldovičiutė opowiedziały o historii rozwoju bibliotek, o tym, jak funkcjonuje współczesna biblioteka. Wszyscy uczestnicy otrzymali karty czytelnika i wybrali lektury. Zapowiedzią do dalszej podróży po ciekawym świecie lektur były własnoręcznie zrobione łódeczki z papieru. W listopadzie minionego roku uczniowie z Ciechanowiszek z nauczycielkami Liliją Schoenbeck i Katarzyną Oleszkiewicz wzbogacili swą wiedzę zwiedzając Narodową Bibliotekę Martynasa Mažvydasa w stolicy.
Kolejne miesiące były poświęcone poznawaniu treści opowiadania Ernesta Hemingwaya „Stary człowiek i morze” i jego analizie, pracy może na zewnątrz mniej widocznej, ale korzystnej. Uczniowie przekonali się, jak wiele może powiedzieć nawet nieduży utwór. Poznali nietuzinkową postać Santiago i jego ucznia Manolina. Nie jest tajemnicą, że wpatrzona w aparaty komórkowe młodzież, niechętnie sięga po książkę, toteż skupienie się na lekturze, czytanie ze zrozumieniem sprawia jej wiele trudności.
Na lekcjach języka polskiego do bardziej szczegółowej analizy wybrałam początek opowiadania, zakończenie, które mówią o przyjaźni rybaka i jego ucznia. Pracowaliśmy też nad ważniejszymi wypowiedziami Santiago, omówiliśmy symbole zawarte w tekście. Obejrzeliśmy również adaptację filmową utworu. Ze wspólnej analizy wyłoniła się problematyka utworu. A więc jest to utwór o przyjaźni, o przekazywaniu najlepszych doświadczeń przez starsze pokolenie młodszemu, to utwór o samotności człowieka, szczególnie w starości, o wzajemnym wsparciu ludzi, o pokonywaniu trudności.
Utwór daje wzór szlachetnego, silnego człowieka, który wypowiedział takie ważne słowa „...człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać”. Przypomina dorosłym, że od ich pracy wychowawczej, przykładu, jaki dają, zależy później zebrany plon. Młodzież uczy się zauważać wokół siebie innych ludzi, może potrzebujących ich wsparcia. Utwór zwraca uwagę na to, jak ważny w życiu jest wybór zawodu, który się podoba „do czego się urodził...”
Na lekcji angielskiego również czas był poświęcony czytaniu fragmentów, analizie, pracy słownikowej, ćwiczeniom z leksyki i składni, czytaniu ze zrozumieniem tekstu.
Na lekcji technologii uczniowie mieli okazję na to, by twórcze pomysły przeobrazić w prace. Stworzyli akwarium morskie z kolorowymi rybkami na niebieskim tle.
Podsumowanie projektu odbyło się 30 stycznia. Jesteśmy wdzięczni bibliotekarkom z Suderwy za współpracę, za przybycie do szkoły w Ciechanowiszkach oraz nauczycielom, którzy obejrzeli przygotowane przez uczniów i przedmiotowców zajęcia.
W języku angielskim uczniowie komentowali ilustracje wykonane do utworu po obejrzeniu filmu. Z rysunków zrobili wystawę. Czytali fragmenty i interpretowali je, poznali życiorys autora, odpowiadali na pytania o zainteresowaniach czytelniczych, w końcu wyrazili zdanie o projekcie. W języku polskim przygotowali deklamację o książce, przeczytali listy, w których zachęcali przyjaciół do przeczytania opowiadania. Edwin Szeksztelo z klasy 6 i Adrian Lipniewicz z klasy 9 przedstawili wywiad Monolina z Santiago. Przeczytano ważne cytaty oraz wyjaśniono niektóre symbole. Przybyli na nasze końcowe zajęcia goście mogli obejrzeć imponujące akwarium i wykonać razem z uczniami kolorowe łódeczki, zabrać w podróż morską np. dobry nastrój, upór, wiarę w swoje możliwości, trochę wyobraźni oraz coś z rzeczy, np. mocny kij na rekiny, koła ratunkowe, kamerę video...
Na zakończenie każdy uczestnik projektu otrzymał dyplom i skromne prezenty.
Ludmiła Kuzborska
Fot. Lilija Schoenbeck
Rota