Centrum Języka Polskiego i Kultury Polskiej na Wydziale Edukacji Humanistycznej LEU oświadczyło wczoraj, że ta decyzja była dla nich zaskoczeniem.
„W poniedziałek, 17 lipca br., zostaliśmy poinformowani, że 14 lipca br., nieoczekiwanie dla nas, decyzją Ministerstwa Oświaty i Nauki RL została przerwana rekrutacja na kilkanaście kierunków o specjalizacji nauczycielskiej na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym, w tym również na filologię polską, mimo że zgodnie z ogólnymi zasadami rekrutacja miała trwać do 19 lipca włącznie” – czytamy w oświadczeniu. Centrum informuje, że „w wyniku tej druzgocącej decyzji zgłoszenia na studia polonistyczne na LEU już nie są przyjmowane i nie będzie formowana zapowiadana wcześniej grupa I roku na kierunku FILOLOGIA POLSKA ze specjalizacją nauczycielską". Natomiast grupy II, III i IV roku będą kontynuować rozpoczęte studia na LEU.
Poprosiliśmy Ministerstwo Oświaty i Nauki o komentarz w sprawie przerwanej rekrutacji na filologię polską na LEU.
Wiceminister oświaty i nauki Giedrius Viliūnas podkreślił w swojej odpowiedzi, że już od kilku lat z powodu niżu demograficznego na Litwie znacznie spada liczba wstępujących na uczelnie wyższe, dlatego na uczelniach co roku są kierunki studiów, które nie uzbierają odpowiedniej liczby studentów. Poinformował, że 14 lipca br. uniwersytety i kolegia sprawdziły w systemie rekrutacji Stowarzyszenia Wyższych Szkół Litwy, ilu wstępujących wybrało oferowane przez nich programy kształcenia i postanowiły przerwać rekrutację na tych kierunkach, gdzie bardzo mało chętnych.
„Litewski Uniwersytet Edukologiczny przerwał rekrutację na 11 kierunków, w tym na filologię polską. Studiować filologię polską w trybie priorytetowym wyraziła chęć tylko jedna osoba – to oczywiste, że nie uzbiera się wystarczająca liczba studentów. Podobnie też było kilka lat wcześniej, na przykład w 2015 i 2016 roku na finansowane przez państwo miejsca na kierunku filologia polska LUE nie przyjęto ani jednego studenta, w 2014 roku – tylko 3 studentów” – tłumaczył Giedrius Viliūnas.
Tutaj należy dodać, że osobom, które dostały się na płatne studia polonistyczne na LEU, koszty studiów pokrywała Ambasada RP w Wilnie i Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”.
Nie zważając na decyzję LEU o przerwaniu naboru na polonistykę, wiceminister podkreślił, że, „bez wątpienia, studia polonistyczne są bardzo ważne dla Litwy: po polsku rozmawia część naszych obywateli, język polski jest językiem kultury, dziedzictwa kultury i historii Litwy”. I zachęca studiować polonistykę na Uniwersytecie Wileńskim, który, jak podkreślił, posiada głębokie tradycje studiów polonistycznych i silny ośrodek naukowy.
„Rekrutacja na filologię polską na Uniwersytecie Wileńskim jeszcze trwa, dlatego uzgodniono, że osoby, które są zainteresowane studiami polonistycznymi na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym, mogą złożyć podania na Uniwersytecie Wileńskim. Dla tych osób będzie stworzona możliwość uzyskania kwalifikacji nauczyciela języka polskiego” – poinformował wiceminister oświaty i nauki Giedrius Viliūnas.
Polonistyka na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym (byłym Uniwersytecie Pedagogicznym) w ubiegłym roku obchodziła jubileusz 55-lecia.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.