Pochód zorganizowało Litewskie Uczelniane Zrzeszenie Związków Zawodowych.
Pikietujący trzymali w rękach plakaty z napisami: „Holding mienia nieruchomego uczelni? Kto zwycięży: Litwz czy neoliberałowie?”, „Wymagania jak w Cambridge, wynagrodzenia jak w Kambodży”, „Nauka i biznes – to nie to samo”, „Reforma powinna zmieniać, a nie niszczyć” i inne.
„Rząd chce uczynić towar ze szkolnictwa wyższego, połączyć w drodze przemocy i w ten sposób zwiększyć spółki „biznesu akademickiego, jakimi rządzący chcą uniwersytety. Równolegle bezrefleksyjnie wspierana jest wadliwa zasada „wolnego rynku” oparta na ideologii neoliberalnej” – czytamy w apelu pikietujących.
„Opowiadamy się za demokratyczną reformą szkolnictwa wyższego. Jesteśmy przeciwko reformie „buldożerowej” – oświadczyli pikietujący.
Do pikietujących wyszedł marszałek Sejmu Viktoras Pranckietis.
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/oswiata/item/195411-uczelnie-na-litwie-protestuja#sigProGalleriae30c16780c