Waldemar Tomaszewski o Polakach na Litwie: Walczymy o swoją tożsamość, bo jesteśmy Polakami i chcemy takimi pozostać

2022-05-13, 14:39
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Waldemar Tomaszewski Waldemar Tomaszewski

Część Polaków mieszkających poza granicami w ogóle nie jest Polonią. Takim przykładem są Polacy mieszkający na Litwie. Oni nigdy z Polski nie wyjechali, ale poprzez zmiany granic, to Polska po prostu wyjechała stąd. Zawsze żyliśmy u siebie – powiedział Waldemar Tomaszewski, poseł do Parlamentu Europejskiego, lider Związku Polaków na Litwie i Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, w poniedziałkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja. Złożył też świąteczne życzenia dla Polaków w Macierzy i rozsianych po całym świecie.

Waldemar Tomaszewski wskazał, że Polacy mieszkający na Litwie borykają się z problemem nauczania dzieci w polskich szkołach w tym kraju. Jednak - jak zaznaczył – Polacy zamieszkujące te tereny odnoszą również wiele sukcesów.

– Jesteśmy dobrze zorganizowani. Mamy swoje organizacje. Taką sztandarową, najważniejszą jest Związek Polaków na Litwie. (…) Mamy swoich przedstawicieli w samorządach i w parlamencie. Mamy zespoły artystyczne i polskie szkolnictwo, które jest dla nas bardzo ważne, jest poddawane różnym atakom. Nawet w sytuacji tragicznej wojny na Ukrainie są podejmowane próby, aby ograniczać zasięgi polskich szkół na Litwie – wskazał gość audycji.

Europoseł zaznaczył, że Polacy na Litwie są solidarni i zjednoczeni, bo walczą o swoją tożsamość narodową.

– Walczymy o swoją tożsamość, bo jesteśmy Polakami i chcemy takimi pozostać. (…) Niestety dzisiaj mamy problemy z utrzymaniem polskości.  (…) Właśnie poprzez polskie szkolnictwo można zachować tę tożsamość.  Polskie szkoły to nie tylko wyskoki poziom nauczania, ale również pielęgnowanie polskiej kultury. W każdej szkole mamy zespół artystyczny, folklorystyczny. (…) Polska szkoła to też pielęgnowanie ojczystego języka, bo prawie wszystkie przedmioty są nauczane w języku polskim. Polska szkoła to jest wielka wartość sama w sobie, bo to jest wspólnota, która łączy – powiedział Waldemar Tomaszewski.

Ważną kwestią, o której wspomniał rozmówca Radia Maryja, jest nauczanie religii w szkołach. Jak zauważył, polskie dzieci osiągają 100 proc. frekwencji w uczęszczaniu na lekcje religii.

– W każdej polskiej szkole sto procent dzieci i młodzieży uczęszcza na lekcje religii, chociaż ustawowo można wybierać etykę. […] U nas jest ten dobry przykład, że rozumiemy, co jest najważniejsze dla przyszłości dzieci – akcentował lider ZPL i AWPL.

Poseł do Parlamentu Europejskiego podkreślił, że polskie szkoły, które są również finansowane przez państwo polskie, są zagrożone zamknięciem.

– To jest oczywisty skandal. Nie można zamykać polskich szkół wbrew woli środowiska, które mają tak zacnych patronów i są wyremontowane oraz budowane wspólnym wysiłkiem państwa polskiego, które mają bardzo dobre wyniki nauczania. Obok są szkoły z państwowym językiem nauczania. Robi się wszystko, żeby Polski już nie było i aby przyciągnąć nasze dzieci do niepolskich szkół. Na to nie ma i nie będzie zgody – powiedział Waldemar Tomaszewski.

Całej rozmowy z Waldemarem Tomaszewskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

Komentarze   

 
#23 Jan 2022-06-02 17:46
Trudności jeszcze bardziej nas motywują i jednoczą. Przez nie jesteśmy w ciągłej gotowości do działania i obrony swoich pozycji: np. broniąc prawa dzieci do nauki w szkołach w języku ojczystym polskim.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 Marek 2022-05-31 16:01
Brawo, Polacy na Litwie są solidarni i zjednoczeni, bo walczą o swoją tożsamość narodową.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 jan71 2022-05-26 14:35
Nie można zamykać polskich szkół wbrew woli środowiska, co usiłują czynić władze litewskie. Łamią wszystkie możliwe prawa i normy. Polacy nigdy się na to nie zgodzą i każda taka próba będzie oprotestowywana do skutku.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 Ryszard 2022-05-25 18:25
Cytuję Stocia:
Odsłuchałam cały wywiad, bardzo dobry, prezes ZPL trafnie i rzeczowo ujął czym jest polskość na Wileńszczyźnie.

To prawda, prezes ZPL i AWPL zawsze rzeczowo wypowiada się na postawione kwestie, jasno tłumaczy nawet zawiłe tematy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 PL-LT 2022-05-25 18:24
Każdego dnia trzeba potwierdzać swoją polskość. Nie jest lekko. Ale Polacy na Litwie znakomicie zdają ten polski obowiązek.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 Jur 2022-05-16 15:44
Bardzo słuszne stanowisko w sprawie szkół i zachowania polskości .Mnie martwi jeszcze przeinaczanie historii. Chowanie wykonawców Ponar i ukrycie Dzieła Oratorium Ponarskiego i to nie dla sprawą zemsty ale przyznania się do winy celem przebaczenia. Dodatkowo martwi mnie nazywanie Adama Mickiewicza Adamamusem Mickiavicziusem a dzieła budowy Zamku Dolnego Pałacem Władców zamiast zasługą Polskich Krulów z imienia i nazwiska.Przykre jest też nie obsługiwanie Polaków w biurach a polskich turystów nie po polsku.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 Jerzy 2022-05-15 13:36
Polskiej wspólnoty na Litwie nie pokonała ani wojna światowa, ani zdrada jałtańska i kilkadziesiąt lat państwa sowieckiego, ani teraz w ostatnich 30 latach litewski nacjonalizm. Wileńszczyzna jest przesiąknięta polskością zarówno tą wspaniałą minioną, jak również współczesną, wciąż tętniącą życiem.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Stanisław 2022-05-11 00:36
Wspaniałym przykładem życia polskością była sobotnia wielotysięczna Parada Polskości w Wilnie, wielkie biało-czerwone święto. Przemarsz ulicami stolicy zwieńczony Mszą Świętą pod Ostrą Bramą. Znakomita impreza pod kierunkiem ZPL i prezesa Tomaszewskiego, znakomicie przygotowana i worowo przeprowadzona.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 marcin 2022-05-06 00:01
To są słowa zasadnicze: Walczymy o swoją tożsamość, bo jesteśmy Polakami i chcemy takimi pozostać.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 Józef 2022-05-04 15:06
Ciekawa rozmowa, polecam wysłuchać, czym aktualnie żyją Wilniucy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24