Waldemar Tomaszewski: Decyzja jest pozytywna, ale nie kończy sprawy o pisowni nazwisk nielitewskich!

2022-01-22, 17:11
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Waldemar Tomaszewski Waldemar Tomaszewski fot. L24.lt

Decyzja jest pozytywna i trzeba to wyraźnie podkreślić. Generalnie sprawy jednak nie rozstrzyga. Do zapisywania nazwisk zostały wprowadzone trzy litery: „w”, „x” i „q”. Polacy liter „x” i „q” raczej w nazwiskach nie mają, więc w zasadzie otrzymaliśmy jedną literę. W polskiej pisowni i gramatyce mamy o wiele więcej liter, naliczyliśmy ich 9 (ć, ł, ń, ó, ś, ź, ż, dź, dż), które nie pojawiają się w alfabecie litewskim (…), tak więc nazwiska większości Polaków w dalszym ciągu nie będą zapisywane oryginalnie” – powiedział europoseł Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin, w środowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Litewski Sejm przyjął wczoraj ustawę dot. pisowni nielitewskich nazwisk. Do sprawy odniósł się europoseł Waldemar Tomaszewski.

– Decyzja jest pozytywna i trzeba to wyraźnie podkreślić. Generalnie sprawy jednak nie rozstrzyga. Do zapisywania nazwisk zostały wprowadzone trzy litery: „w”, „x” i „q”. Polacy liter „x” i „q” raczej w nazwiskach nie mają, więc w zasadzie otrzymaliśmy jedną literę. W polskiej pisowni i gramatyce mamy o wiele więcej liter, naliczyliśmy ich 9 (ć, ł, ń, ó, ś, ź, ż, dź, dż), które nie pojawiają się w alfabecie litewskim (…), tak więc nazwiska większości Polaków w dalszym ciągu nie będą zapisywane oryginalnie. We wczorajszym głosowaniu nasi posłowie zgłosili poprawkę, żeby pisać nazwiska ze wszystkimi znakami, które są w alfabecie łacińskim. Poprawka została jednak odrzucona – podkreślił przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin.

– Bez naszego uporu i natarczywości nie dostalibyśmy nawet jednej literki. Tutaj nie ma dobrej woli, żeby sprawa została załatwiona. Polem do sukcesu jest nasza dobra samoorganizacja. Wiemy, że musimy brać nasz los we własne ręce. Nasze organizacje pomagają nam w tym, żeby naciskać na władze, aby rozstrzygnęły nasze sprawy. Nie chcemy niczego nadzwyczajnego. Jesteśmy w Unii Europejskiej i chcemy, aby europejskie standardy dot. mniejszości narodowych po prostu obowiązywały – oznajmił polityk.

Polacy stanowią na Litwie największą mniejszość narodową.

– Stanowimy 6,5 proc. ludności według oficjalnych danych. Nieoficjalnie myślimy, że jest nas więcej. Trzeba dodać, że na Wileńszczyźnie stanowimy większość mieszkańców. W powiecie wileńskim stanowimy ponad 50 proc. mieszkańców, a w powiecie solecznickim ponad 70 proc. – wskazał Waldemar Tomaszewski.

Gość „Aktualności dnia” odniósł się także do sytuacji na granicy litewsko-białoruskiej.

– Sytuacja trochę się uspokoiła. W lipcu było bardzo niewesoło, bo migranci byli masowo przerzucani przez Białoruś na litewską granicę. Jest to o tyle bardziej przykre, że władze nie liczyły się z ludnością Wileńszczyzny i właśnie tam planowały ulokować ośrodki dla migrantów. Bardzo mocno przeciwko temu protestowaliśmy, wykazując brak logiki. Na Litwie jest pełno posowieckich koszarów wojskowych, w których można by ulokować nielegalnych migrantów. Oni mieli jednak być ulokowani w Dziewieniszkach, a konkretnie 50 metrów od polskiej szkoły – mówił litewski europoseł.


Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem europosła Waldemara Tomaszewskiego można odsłuchać tutaj.
















Komentarze   

 
#26 Jerzy 2022-01-26 18:23
Cytuję vega:
To co widać wyraźnie to to, że Waldemar Tomaszewski i AWPL ani na krok nie odpuszczają lietuvisom i konsekwentnie walczą o prawa należne mniejszościom narodowym. Ta konsekwencja i ciągłe przypominanie potrzeby rozwiązania polskich postulatów w duchu standardów unijnych w końcu musi doprowadzić do pozytywnego finału, oby to się stało jak najszybciej.

Gdyby Tomaszewski, ZPL czy AWPL nie podejmowali głośno i wciąż na nowo tematu praw mniejszości narodowych, to litewskie władze już dawno by uznały sprawę za rozwiązaną i nieaktualną. A przecież wiemy jak wiele wciąż jeszcze jest nieprawidłowości, jakie są bolączki i ile przed nami pracy by walczyć to, co nam się po prostu należy. Nie o żadne przywileje tu chodzi, ale o prawa należne w demokratycznym unijnym państwie w XXI wieku.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#25 Igor 2022-01-25 21:32
Cytuję Prawnik z Polski:
Prezydent Duda w mediach społecznościowych pogratulował "sukcesu" wprowadzenia jednej literki do pisowni nazwisk!!! Chyba zaraz przyznany będzie kolejny medal. Może któryś z doradców wyjaśni PAD, że literka "w" to nie z myślą o Polakach a o osobach z zaburzeniami płci.


Panie prezydencie RP, Polacy nie mają raczej w nazwiskach X i Q. Takie gratulacje by można składać, gdyby wprowadzono ć, ł, ń, ó, ś, ź, ż.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#24 Prawnik z Polski 2022-01-25 20:49
Prezydent Duda w mediach społecznościowych pogratulował "sukcesu" wprowadzenia jednej literki do pisowni nazwisk!!! Chyba zaraz przyznany będzie kolejny medal. Może któryś z doradców wyjaśni PAD, że literka "w" to nie z myślą o Polakach a o osobach z zaburzeniami płci.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 Wojak 2022-01-24 21:31
Cytuję Piotr:
Dla UE mniejszości to geje, lesbijki a właściwie cale towarzystwo LGBT.


Czyli zdecydowana mniejszość, która chce rządzić większością!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 Piotr 2022-01-24 17:33
Dla UE mniejszości to geje, lesbijki a właściwie cale towarzystwo LGBT.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 Juras 2022-01-24 17:31
Rząd litwy poprzez swoje działania stara się uprzykrzać życie obywateli Polskich i uderzać w ich tożsamość narodową
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 PL-LT 2022-01-24 17:27
Polacy stanowią na Litwie największą mniejszość narodową. Potwierdzają to wyniki społecznego spisu prowadzonego przez ZPL na Wileńszczyźnie. W niejednej gminie okazuje się że Polaków jest dużo więcej, niż pokazują oficjalne dane urzędowe, czy na przykład spis powszechny z 2011 roku. Bo już ten spis państwowy z zeszłego roku oparty tylko na urzędowych rejestrach to zupełna kpina i nieporozumienie. Dlatego tak ważny jest samospis zorganizowany przez ZPL, który pokaże ilu naprawdę nas jest na Litwie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 W. Litwin 2022-01-23 12:02
"Jesteśmy w Unii Europejskiej i chcemy, aby europejskie standardy dot. mniejszości narodowych po prostu obowiązywały – oznajmił polityk."

Owszem standardy obowiązują w prawdziwych demokracjach. Ale Lietuvisi podopasowują sobie wszystko pod siebie - nie zamierzają przestrzegać jakichkolwiek umów dotyczących mniejszości narodowych. Takie jest fałszywe podejście przede wszystkim landsbergisów, ale też i innych partii, którzy mają wspólny mianownik: nacjonalizm o zabarwieniu antypolskim. Jedynych "standardów" jakie to rządowe towarzystwo zamierza się trzymać to zobowiązania wobec gejów, lesbijek i reszty alfabetu z LGBT. Ewentualnie jeszcze "standardy" narzucane przez Niemcy, którzy czują się panami Europy i demonstrują to przy każdej okazji, np. łamiąc unijną solidarność energetyczną poprzez kolaborację z Kremlem przy Nord Stream.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 Paweł1978 2022-01-23 11:52
Normalni politycy i urzędnicy - patrioci - czy też uczciwe niezależne media w Polsce zapraszają W.Tomaszewskiego, bo widzą w nim naturalnego lidera i faktycznego reprezentanta Polaków na Litwie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 Marcin 2022-01-23 11:25
"Kropla drąży skałę nie siłą, lecz ciągłym spadaniem" w końcu dopniemy swego !!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 19 grudnia 2024

    Łk 1, 5-25

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan z oddziału Abiasza, imieniem Zachariasz. Miał on żonę z rodu Aarona, której było na imię Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi przed Bogiem, bo nienagannie zachowywali wszystkie przykazania i przepisy Pańskie. Nie mieli oni dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna, a oboje byli już w podeszłym wieku. Pewnego razu Zachariasz sprawował kapłańską służbę przed Bogiem według ustalonej kolejności swojego oddziału. Zgodnie ze zwyczajem kapłańskim został on wyznaczony przez losowanie, by wejść do świątyni Pana i złożyć ofiarę kadzenia. A w czasie składania ofiary mnóstwo ludzi modliło się na zewnątrz. Nagle po prawej stronie ołtarza kadzenia ukazał mu się anioł Pański. Zachariasz przeraził się na jego widok i ogarnął go lęk. Lecz anioł powiedział do niego: „Nie bój się, Zachariaszu, bo twoja modlitwa została wysłuchana. Twoja żona Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan. Będzie to dla ciebie powodem radości i wesela i wielu będzie się cieszyć z jego narodzenia. Stanie się wielki przed Panem; nie będzie pił wina ani sycery i już w łonie matki napełni go Duch Święty. Wielu Izraelitów nawróci do Pana, ich Boga. Sam pójdzie przed Nim w duchu i mocy Eliasza. Zwróci serca ojców ku dzieciom, nieposłusznych ku mądrości sprawiedliwych i przygotuje Panu lud dobrze usposobiony”. Zachariasz zapytał anioła: „Po czym to poznam? Przecież jestem już stary, a moja żona też jest w podeszłym wieku”. Anioł mu odpowiedział: „Ja, stojący przed Bogiem Gabriel, zostałem posłany, by przemówić do ciebie i oznajmić ci tę dobrą nowinę. Ponieważ jednak nie uwierzyłeś moim słowom, które się wypełnią w swoim czasie, staniesz się niemy i nie będziesz mógł mówić aż do dnia, w którym się to stanie”. Lud tymczasem czekał na Zachariasza i dziwił się, że tak długo zatrzymuje się w świątyni. Kiedy wyszedł, nie mógł do nich przemówić. Wtedy domyślili się, że miał widzenie w świątyni. A on dawał im znaki i pozostał niemy. Gdy skończył się czas jego służby, wrócił do domu. Potem jego żona Elżbieta poczęła i pozostawała w ukryciu przez pięć miesięcy. Mówiła: „Tak uczynił mi Pan, gdyż wejrzał na mnie i zdjął ze mnie hańbę w oczach ludzi”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24