Wileńscy poeci oraz miłośnicy ich twórczości tradycyjnie zgromadzili się w sławnym dworku, jak nadmieniła inaugurując spotkanie dyrektorka muzeum, Helena Bakuło, "przesiąkniętym poezją", życząc owocnie i miło przeżyć spotkanie.

Jak zaznaczył dr Józef Szostakowski, poeta i prozaik, kustosz muzeum, który poprowadził dalszy ciąg spotkania, "przyjaźń i współpraca Wilna ze Słupskiem trwa już 30. lat. Najpierw zaprzyjaźnili się Stowarzyszenia Inżynierów i Techników tych miast, a następnie nawiązały się przyjazne kontakty w dziedzinie literatury. Zawdzięczając fantastycznym partnerom ze Słupska przyjaźń i współpraca w dziedzinie literatury od wielu lat daje namacalne owoce w postaci ukazujących się rokrocznie antologii.

Swoją opinię o znaczeniu i wartości najnowszej międzynarodowej edycji wypowiedziała znawczyni literatury, krytyk literacki, dr Halina Turkiewicz, wykładowczyni na UW Witolda Wielkiego. Jak powiedziała, antologia "Wiatr w strunach" jest dziełem pokaźnym i obszernym. Książka przyciąga i jest pisana dla wszystkich ludzi kochających poezję – ciepła, szczera i prawdziwa. Reprezentuje różne pokolenia. Dominuje w niej tematyka wiejska, rustykalna, ale uniwersalna, metafizyczna – różnorodna. Książka ma rozdziały tematyczne. Wiersze niektórych wileńskich poetów trafiły do osobnego rozdziału "Wileńszczyzna ojczyzna". Kontynuując opiniotwórczyni podkreśliła, że system wartości – ciepło i miłość - wynoszone są z małej ojczyzny, tam ludzie mają korzenie, mają dokąd wracać i nieść w świat piękno natury, motywy religijne i sakralne. Reasumując dodała, że poezja zawarta w książce jest różnorodna i bogata".

Po tak pozytywnej opinii znawczyni tematu, dr Haliny Turkiewicz, poeci wileńscy, których wiersze zostały załączone do treści antologii, czytali swoje wiersze. Wśród nich Władysława Orszewska-Kursevičienė, która tym razem skorzystała z połączenia telefonicznego, ponieważ z powodu kłopotów zdrowotnych nie mogła przybyć do Borejkowszczyzny, swoje wiersze zaprezentował Daniel Dowejko, Mirosława Bartoszewicz, Józefa Kodis, były czytane wiersze także Agnieszki Masalytė. Poeci aktualnie obecni na sali - Wojciech Piotrowicz, Józef Szostakowski, Wiaczesław Zienkiewicz oraz niżej podpisana również zaprezentowali swoje wiersze. Właśnie wiersze tych autorów tworzą osobny rozdział „Wileńszczyzna ojczyzna”.

Wykonaniem wspaniałych w treści utworów muzycznych do słów Bułata Okudżawy „Dopóki ziemia kręci się” oraz Agnieszki Osieckiej „Życie nie stawia pytań” i „Ja nie odchodzę kiedy trzeba” całokształt uczty literackiej uświetnił poeta i muzyk Radosław Stasiło, a na co dzień student Medycyny na UW. W zakończenie spotkania w wykonaniu utalentowanego muzyka zabrzmiały „Polskie kwiaty” do słów Juliana Tuwima. Powszechnie znaną i lubianą piosenkę wokalista i gitarzysta w jednej osobie zaproponował do wspólnego zaśpiewania, a gdy ucichła pieśń, organizatorzy, czyli administracja Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie, wszystkich obecnych na sali zaprosili na kawę, herbatę oraz słodycze, by radość ze spotkania z poezją i piosenką trwała o chwilę dłużej.

Teresa Markiewicz

• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
• fot. Teresa Markiewicz fot. Teresa Markiewicz
•