Każdy etap w życiu człowieka ma swój smak i rządzi się swoimi prawami. Młodość – to czas beztroski, popełniania błędów, nauki i dużej aktywności. Z wiekiem natomiast przychodzi doświadczenie, zmieniają się priorytety. To, że człowiek się starzeje, nie oznacza jednak, że musi przestać korzystać z uroków życia. Człowiek, mimo wieku, może żyć na całego. Bo wiek to tylko liczba w paszporcie.

Wyjątkowym symbolem pamięci i wdzięczności kierowanym do ludzi starszych jesienią na całym święcie są obchodzone ich święta. Tak 1 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Osób Starszych, 20 października obchodzimy Europejski Dzień Seniora, a 14 listopada przypada Światowy Dzień Seniora. Te święta to doskonały powód, aby pamiętać na co dzień o ludziach starszych i ich rodzinach.

W tym roku zespół wokalny „Borowianka”, pod kierownictwem Kazimierza Moroza, działający przy Centrum Kultury w Czarnym Borze, wpadł na pomysł, aby w gronie ścisłym, ale niezwykle życzliwym zorganizować spotkanie na cześć seniorów. Impreza „Jesienne melodie” odbyła się 23 października w Centrum Kultury w Czarnym Borze.

W uroczym gronie spotkały się zaprzyjaźnione ze sobą zespoły działające w rejonie wileńskim. A więc na scenie Centrum Kultury w Czarnym Borze ze swoim programem artystycznym wystąpił zespół wokalny „Ale Babki” z Niemieża, którego kierownikiem jest Wiktor Garłukowicz. Do Czarnego Boru tego dnia przybył również zespół wokalny „Ciechanowiszczanka” z Ciechanowiszek na czele z Eduardem Michalkiewiczem. Wystąpili również gospodarze i pomysłodawcy imprezy zespół wokalny „Borowianka”. Ze sceny rozbrzmiewała tego dnia także poezja. Z wierszem Juliana Tuwima „Pstryk” wystąpił Mateusz Wołejko – uczeń Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca w Rudominie.

Każdy, kto przybył na imprezę do Czarnego Boru, miał okazję oglądać wystawę „Październik – miesiąc seniorów”, którą przyszykowała pracowniczka Centralnej Biblioteki Samorządu Rejonu Wileńskiego Oddziału w Czarnym Borze.

Centrum Kultury w Czarnym Borze złożył na ręce każdemu seniorowi skromne prezenciki w postaci świeczki w formie jabłka. Jabłko bowiem jest symbolem dojrzałości i doświadczeń. Świece te umilą nie tylko jesienne wieczory, a także zostawią wspomnienia o święcie.

Organizatorzy życzyli wszystkim seniorom, aby dojrzały wiek był dla nich czasem radości, satysfakcji, spełnienia oraz czasem aktywnym, pełnym pasji, poczucia znalezienia właściwego miejsca w życiu. Wyrazili pragnienie, aby pamięć o seniorach nie kończyła się na tym jednym dniu.

Po koncercie „Borowianka” zaprosiła wszystkich do świątecznego stołu. Tego dnia wszyscy tańczyli, śpiewali i spędzali czas na miłych pogawędkach.

Prowadzącymi wieczoru dla seniorów byli Dawid Jurewicz i Krystyna Wołejko.

Organizatorzy składają serdecznie podziękowanie za wsparcie finansowe imprezy Wielofunkcyjnemu Ośrodkowi Kultury w Rudominie.

Andrzej Aszkiełowicz
Fot. organizatorzy