Nad brzegiem Żejmiany

2021-09-03, 18:58
Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Nad brzegiem Żejmiany fot. Leonard Lipskij

28 sierpnia w Podbrodziu odbył się XXIII Festyn Kultury Polskiej „Nad brzegiem Żejmiany”, organizowany przez Święciański Oddział Rejonowy Związku Polaków na Litwie.

Polski pierwiastek

Nazwa malowniczej rzeki przepływającej przez rejon święciański przed 23 laty stała się znakiem firmowym Festynu Kultury Polskiej, organizowanego przez Święciański Oddział Rejonowy Związku Polaków na Litwie. Nad Żejmianą leży też najbardziej polskie miasteczko w tym rejonie – Podbrodzie, które w ciągu dwóch dekad najczęściej było miejscem polskiego święta, ale też gościło ono przed kilkoma laty w Nowych Święcianach, a w roku ubiegłym z powodu pandemii przeniosło się nawet do sąsiedniego rejonu wileńskiego, do Bieliszek.

Tegoroczny XXIII Festyn Kultury Polskiej „Nad brzegiem Żejmiany” odbył się również w Podbrodziu, w parku miejskim rozlokowanym nad rzeką. Święto polskiej kultury stało się barwną i dostojną demonstracją polskości tego regionu. Właśnie tu działa 11 kół Święciańskiego Oddziału Rejonowego ZPL: w Podbrodziu, Nowych Święcianach, Święcianach, Korkożyszkach, Prenach, Magunach, Czeranach, Drużylach, skupiając w swoich szeregach ponad 300 członków. W Podbrodziu są cztery koła ZPL, w tym młodzieżowe (prezes Edward Worszyński) oraz przy Gimnazjum „Żejmiana” (prezes Alicja Pieślak) – jedynej polskiej placówce oświatowej w rejonie, wyróżniające się aktywnością. Słynie z inicjatyw i działań na rzecz ochrony miejsc pamięci narodowej też koło ZPL w Nowych Święcianach (prezes Wacław Wiłkojć), jest tam również Dom Polski.

Pozdrowienia i słowa uznania za społeczną pracę

Licznie zebranych gości, uczestników polskiego święta oraz widzów witali uroczy prowadzący – byli absolwenci Gimnazjum „Żejmiana” Jolanta Baranowska i Damian Kondratowicz. Wymieniając uczestników i czyniąc szczególny ukłon w stronę honorowych gości, wśród których byli: europoseł, prezes Związku Polaków na Litwie i AWPL-ZChR Waldemar Tomaszewski, kierownik Wydziału Konsularnego i Polonii Ambasady RP w Wilnie Irmina Szmalec, proboszcz podbrodzkiej parafii Włodzimierz Sołowiej i wikary ks. Stanisław Walukiewicz, prezes Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Józef Szyłejko, zastępca dyrektora administracji samorządu rejonu święciańskiego Andrius Šarėjus oraz jego radni z ramienia AWPL-ZChR Antoni Jundo, Władysław Jedziński, Wacław Wiłkojć, przewodniczący Święciańskiego Oddziału AWPL-ZChR Zbigniew Jedziński, dyrektor Gimnazjum „Żejmiana” Edita Meškovienė, członkowie Stowarzyszenia „Odra-Niemen, zaprosili prezes Święciańskiego Oddziału Rejonowego ZPL Annę Łastowską do otwarcia Festynu.

Witająć zebranych prezes oddziału wyraziła zadowolenie z kontynuowania tradycji – organizowania święta kultury polskiej, święta ludzi, których na Ziemi Święciańskiej łączy wspólna mowa, wspólna pieśń, wspólna sprawa. Podkreśliła również to, że Festyn jest okazją do zamanifestowania swojej polskości. Polskości, o którą na ojczystej ziemi co i raz muszą rodacy wykazywać wzmożoną troskę, bo, niestety, nie mają łatwo. A Ziemia Święciańska jest bogata w polską kulturę, tradycje. Są one podtrzymywane i pielęgnowane również dzięki istnieniu polskiego pionu w Gimnazjum „Żejmiana, o który społeczność polska musiała walczyć. Festyn, to też element tej walki, poprzez demonstrowanie, że Polacy na tej ziemi są, mają swoją bogatą kulturę, cenią ją i chcą, by władze rejonu, m.in. w osobie jego mera, nie w słowach, lecz poprzez swoje działania wspierały te dążenia. Anna Łastowska poprosiła obecnych księży o błogosławieństwo, bo każda sprawa go potrzebuje. Udzielając błogosławieństwa ks. proboszcz Włodzimierz Sołowiej przypomniał obecnym słowa Ewangelii o talentach i nawołał do umacniania swoich korzeni na tej ziemi, z której wyrastamy.

Każda inicjatywa, impreza wymaga obok zaangażowania duchowego, również wsparcia materialnego, więc organizatorzy dziękowali sponsorom Festynu, wśród których obok Ambasady RP w Wilnie, Związku Polaków na Litwie, Stowarzyszenia „Odra-Niemen, znalazły się prywatne spółki, osoby fizyczne, zaprzyjaźnione gminy i samorządy, co, oczywiście, nie może nie sprawiać radości.

Uczestników święta witał europoseł, prezes ZPL oraz AWPL-ZChR Waldemar Tomaszewski. Dziękował on Annie Łastowskiej za pracę na rzecz społeczności polskiej, podkreślając, że wspólnym wysiłkiem udaje się zachować i powiększać jej osiągnięcia. Tak było w przypadku jedynego w rejonie święciańkim Gimnazjum „Żejmiana, które prowadzi naukę w języku polskim, kiedy dzięki staraniom i determinacji społeczności szkolnej, posłów i radnych z ramienia AWPL-ZChR udało się obronić status tej placówki, udało się wybudować i rozwinąć działalność w Domu Polskim w Nowych Święcianach, opiekować się miejscem urodzin Marszałka Józefa Piłsudskiego w Zułowie.

Zarówno Festyn Kultury Polskiej „Nad brzegiem Żejmiany, jak i inne podobne imprezy, jak zaznaczył europoseł, pokazują kondycję społeczności, konsolidują ją, łączą wokół niej przyjaciół. Solidarność społeczności polskiej warunkuje to, że wspólnymi siłami daje się rozwiązać problemy i obronić słuszne sprawy.

Prezes ZPL przywołal w pamięci postać śp. Józefa Sasimowicza, który był w szeregach tych, którzy zakładali na Ziemi Święciańskiej podwaliny zorganizowanej polskiej społeczności: zarówno Związku Polaków, jak też „Macierzy Szkolnej” oraz formacji politycznej AWPL-ZChR. Właśnie tacy ludzie inspirowali też innych do demonstrowania aktywnej postawy, włączenia się w nurt działalności na rzecz zachowania tradycji i wartości narodowych oraz rozwoju społeczności polskiej. Poprzez jedność i solidarność, jak zaznaczył Waldemar Tomaszewski, Polacy na Ziemi Święciańskiej pomnażają swoje osiągnięcia w używaniu ojczystego języka, kształcenia w nim dzieci, udziału swoich przedstawicieli w samorządzie – obecnie reprezentuje polską społeczność 4 radnych z ramienia AWPL-ZChR. Kończąc wystąpienie życzył obecnym i ich rodzinom wszelkiej pomyślności. Prezes ZPL wręczył też dla 20 osób Dyplomy Honorowe Związku Polaków na Litwie – jako wyraz uznania „za poświęcenie i aktywną działalność społeczną na rzecz krzewienia kultury polskiej i rodzimych tradycji, pielęgnowanie polskości i ukazywanie jej atrakcyjności na Ziemi Święciańskiej, dbanie o kształcenie młodego pokolenia Polaków w ojczystym języku, troskę o polskie dziedzictwo kulturowe, w szczególności – miejsce urodzenia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Otrzymali je: Anna Łastowska, Wacław Wiłkojć, Maria Ažubalienė, Mirosława Cicienienė, Wiktor Maknevičius, Waleria Maknevičienė, Jadwiga Kazakiewicz, Zdzisława Drawnel, Antoni Jundo, Marian Lipski, Irena Chrapowicka, Maria Jedzińska, Zbigniew Jedziński, Walentyna Rybska. Dyplomy Honorowe ze szczególnym podziękowaniem za pomoc w organizowaniu Festynu Kultury Polskiej „Nad brzegiem Żejmiany” zostały wręczone: Edwardowi Worszyńskiemu, Alikcji Pieślak, Andrzejowi Aszkiełowiczowi, Jolancie Misevičienė, Władysławowi Jedzińskiemu oraz Andrzejowi Jundzie.

Słowa uznania uczestnikom i organizatorom Festynu wyraziła kierownik Wydziału Konsularnego i Polonii Ambasady RP w Wilnie, konsul Irmina Szmalec. Życzyła zebranym, by ten entuzjazm, z jakim udzielają się pracy społecznej, organizowaniu świąt promujących polską kulturę, trwał jak najdłużej i dodawał sił do dalszej działalności na rzecz zachowania ojczystej kultury i tradycji, dbania o miejsca pamięci narodowej.

Serdecznie dziękował rodakom za zaproszenie na kolejny Festyn, pochodzący z tej ziemi prezes Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, Józef Szyłejko. Przypominając, że Oddział ma mieć nową siedzibę, pan Szyłejko wręczył prezes Annie Łastowskiej polską flagę, która, ma nadzieję, znajdzie swoje miejsce przy tej siedzibie. Z kolei pani Anna dziękowała ofiarodawcy za od lat niesioną pomoc i wsparcie.

List z pozdrowieniami z okazji kolejnego, XXIII Festynu Kultury Polskiej od przyjaciół z gminy Przechlewo, z którą Podbrodzie od dwóch lat łączą przyjacielskie więzi współpracy, przeczytał zebranym wiceprezes Święciańskiego Oddziału Rejonowego ZPL Edward Worszyński.

Maraton koncertowy

Program artystyczny Festynu zainaugurował Reprezentacyjny Polski Zespół Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” im. Gabriela Jana Mincewicza (kierownik artystyczny i dyrygent dr Natalia Sosnowska, główny choreograf Leonarda Klukowska). Artyści zaprezentowali swój jakże różnorodny repertuar, na który złożyły się piosenki patriotyczne, ludowe, utwory autorstwa jego założyciela. Uroczo wypadły też popisy młodocianych tancerzy zespołu.

Popisy wokalno-taneczne urozmaiciła prezentacja poezji Henryka Szylkina, poety wywodzącego swe korzenie z Wileńszczyzny – z Santoki. Jego wiersze – m.in. pod tytułem „Żejmiana – i krótką notkę biograficzną przedstawiła Angela Andrukianiec.

Maraton koncertowy kontynuowali goście: zespół folklorystyczny „Sużanianka” (kierownik Margaryta Krzyżewska) z Sużan oraz zespół wokalny „Mejszagolanki” (kierownik Jasia Mackiewicz), demonstrując różnorodny repertuar i wysoki poziom artystyczny.

Prawdziwie mocne uderzenie zaoferował widzom zespół „Wiza” (kierownik Zbigniew Jedziński). Solistka zespołu Diana Borkowska potrafiła wprowadzić publiczność w doskonały nastrój.

Talenty uczniów Gimnazjum „Żejmiana” pięknie zaprezentowali zarówno jej byli uczniowie – duet prowadzących – Jolanta Baranowska i Damian Kondratowicz – wykonując „Dumkę na dwa serca, jak i uczennice gimnazjum Mileja Andrijauskaitė oraz Kornelia Baran – uczestniczki Konkursu Polskiej Piosenki Dzieci i Młodzieży Szkolnej. Publiczność serdecznie witała zespół z Magun – „Maguniankę oraz „Marzenie z Nowych Święcian (kierownik Jelena Gryncewicz) i nie żałowała miłym paniom oklasków. Tak samo jak i dla solistki Anny Małachowskiej, która przybyla na Festyn z Turmontu.

Program Festynu objął również dyskotekę, która poderwała do tańca publiczność bez względu na wiek. Swoje talenty wokalne zaprezentowali podczas niej Karolina Łyndo, Waldemar Dudojć oraz dość egzotyczni wykonawcy – Kubańczyk Enrique Santos i zespół „Uphill7, w składzie którego znaleźli się artyści z Afganistanu i Sri Lanki. Są to emigranci, mieszkańcy Centrum dla Uchodźców.

Zwieńczeniem Festynu były fajerwerki i pokaz laserowy, które zrobiły ogromne wrażenie na licznie zgromadzonych widzach. Nikt nie został też głodny, ponieważ polowa kuchnia oferowała zebranym grochówkę i wojskową kaszę.

Janina Lisiewicz
Fot. autorka

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24