Skąd wziął się pomysł zorganizowania festiwalu poezji w sieci „Mosty poetyckie”?
Pomysł powstał, gdy z powodu pandemii rozpoczęło się masowe odwoływanie imprez i festiwali. Kultura jest obecnie w stanie stagnacji, więc zdecydowaliśmy wypełnić tę pustkę kulturową. Nie mogliśmy zorganizować festiwalu fizycznie, na żywo, więc przenieśliśmy się do przestrzeni wirtualnej, gdzie żaden wirus nie może powstrzymać życia kulturalnego. W ten sposób stowarzyszenie „Slinktys” i Nowa Awangarda Wileńska postanowiły zorganizować międzynarodowy festiwal poezji w Internecie, wzorem innych przedsięwzięć artystycznych, głównie spektakli i koncertów.
Nowa Awangarda Wileńska, do której Pani też należy, to już dobrze znane na Wileńszczyźnie stowarzyszenie młodych twórców. A co sobą przedstawia „Slinktis”?
Stowarzyszenie „Slinktys” od kilku lat wspiera działalność młodych twórców i wydaje debiutanckie utwory w zbiorach małych książeczek. Wielu z tych debiutantów uczestniczy w naszym festiwalu obok starszych, zasłużonych kolegów.
Nowa Awangarda Wileńska to nieformalna grupa młodych polskich twórców z Litwy. Zajmujemy się różnymi dziedzinami sztuki i organizujemy akcje artystyczne w gronie polskim, a także wspólnie z litewskimi kolegami. Jesteśmy wolną platformą współpracy. Jedni odchodzą, inni przychodzą, lecz przyświecają nam wspólne cele: pokazanie nowoczesnego i otwartego oblicza polskiej społeczności Litwy.
Udział w festiwalu bierze aż 80 autorów z 23 krajów? Jak udało się zaprosić tak ogromną liczbę uczestników?
Obecnie mamy już 110 uczestników. Członkowie obu stowarzyszeń („Slinktys” i Nowej Awangardy Wileńskiej) już wielokrotnie współpracowali z Instytutem Polskim w Wilnie przy różnych okazjach, dlatego zwróciliśmy się do tej placówki z propozycją współpracy w organizacji festiwalu. Instytut Polski w Wilnie zwrócił się z prośbą o pomoc w zorganizowaniu udziału poetów z całego świata m.in. do Instytutów Polskich w innych miastach. Ta pomoc okazała się bardzo cenna, możemy się bowiem szczycić szeroką różnorodnością naszych uczestników, którzy reprezentują wszystkie kontynenty! Z uwagi na światowy charakter festiwalu, odbywa się on w ramach EUNIC – sieci placówek krajów Unii Europejskiej. Sieć litewska EUNIC jest niewielka i mało aktywna, dlatego bardzo się cieszymy, że objęła swym patronatem nasz festiwal.
Trwa już kolejny dzień „Mostów poetyckich”. Z jakim odbiorem spotkał się festiwal?
Otrzymujemy sporo komentarzy od przyjaciół naszych uczestników, którzy cieszą się na widok znajomych poetów w międzynarodowym festiwalu. Nadesłane nagrania zostały zmontowane, były dodane tłumaczenia w językach polskim i litewskim, co bardzo ucieszyło naszą publiczność.
Pani przedstawiła na festiwalu swój wiersz „Powitanie słońca”. Czy wirtualna prezentacja własnej twórczości to coś nowego dla Pani?
Jeszcze nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam. Myślałam, że będzie trudniej. Bo obawiałam się o stronę techniczną festiwalu, że nie będzie należycie wyglądało, dźwięczało, jeśli chodzi o nagrania, ale, moim zdaniem, wszystko się udało.
Gdzie można zobaczyć i usłyszeć uczestników festiwalu?
Utwory są prezentowane na profilu facebookowym Poezijos tiltai/Mosty poetyckie. Nagrania można też zobaczyć na kanale YouTube, na stronie o takiej samej nazwie – Poezijos tiltai/Mosty poetyckie.
Dziękuję za rozmowę.
I. K.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.