„Ludzkości człowiekowi dodaje sztuka, która jest wieczna. Sztuka jest nieśmiertelna”. Tymi słowami rozpoczął kolejne spotkanie cykliczne w Kawiarence Literackiej prowadzący imprezę Józef Szostakowski, poeta, autor wielu wydań książkowych, dr nauk humanistycznych. Prowadzący zaznaczył znaczenie rodzimych twórców słowa i przedstawił sylwetki uczestników Kawiarencki - autorów wierszy, twórców wileńskich: Tamarę Justycką oraz Daniela Dowejkę.
Tamara Justycka dopiero w dojrzałym wieku otworzyła dla otoczenia meandry swego bytowania, ujmując odczucia świata w formach wierszy. Jak powiedziała zebranym w Kawiarence, poprzedzając prezentację własnych utworów: „Wiersze pojawiają się z cierpienia, z niedosytu czegoś…”. Zatem dodając, że poetą się bywa...
Autorka jest filologiem. Po studiach odbyła staż i pracowała przez pewien czas w „Czerwonym Sztandarze” w dziale listów. Pisała artykuły, opowiadania. W niedzielę, podczas spotkania w Borejkowszczyźnie zaznaczyła, że autorskie pisanie – to przede wszystkim ogromna odpowiedzialność. Dlatego jak mówiła jej „wiersze są nie wymyślane, a zapisane”. Pisze zwykle na kilka tematów. A są to tematy: o życiu i miłości, o upodobaniach, pamięci i odchodzących światach. Dlatego obecni na spotkaniu w salonie literackim ciepło oklaskiwali zaprezentowane w toku spotkania utwory Tamary Justyckiej m.in. „Lato 2018” i in. Tamara Justycka od lat współpracuje z redakcją kwartalnika „Znad Wilii”, jak też uczestniczy w Festiwalu „Maj nad Wilią’, rokrocznie organizowanym przez kierownictwo kwartalnika.
Przyjemnym zaskoczeniem dla wszystkich zebranych w Kawiarence była prezentacja twórczości, jak na razie, dobrze zapowiadającego się młodego autora wierszy – Daniela Dowejko. Daniel Dowejko uczy się w Gimnazjum im. Jana Pawła II. Pisanie wierszy rozpoczął już w 7 klasie, gdy uczył się w Progimnazjum im. Jana Pawła II. Do łamania piór nakłoniła go i wspierała młodego twórcę nauczycielka – Sabina Naruniec, której młody autor jest wdzięczny za okazaną fatygę. Obecnie, jak powiedział, z kolei pomocną dłoń podaje mu Teresa Król, polonistka z gimnazjum, w którym się on uczy.
„Kto czyta wiersze, ten próbuje zdefiniować poezję”; „Zwykłe słowa oddalają nas od zegara na ścianie”… „Cień – najlepszy przyjaciel” - takie stwierdzenia są zawarte w twórczości dorastającego poety, który zastanawia się także „Czym są baśnie?” i konstatuje „Dziś ja piszę, jutro ktoś inny”.
Danielowi bliska jest tematyka także i patriotyczna. Podczas prezentacji zaprezentował kilka wierszy, których kluczowym tematem jest ojczyzna, w tym wiersz „Na mojej ziemi”.
Daniel Dowejko jest laureatem konkursów literackich; jego wiersze zamieszczane są w „Tygodniku Wileńszczyzny” na str. „Pegaz”.
W toku wiosennej Kawiarenki Literackiej dźwięczały także utwory muzyczne. Były to popisy młodej i ambitnej Faustyny Zawalskiej również poetki, która tym razem na skrzypcach wykonała solo kilka utworów muzycznych.
Wiosenna miła i serdeczna atmosfera towarzyszyła zebranym w muzeum podczas treściwego spotkania. Na domiar uprzejma organizator - dyrektor muzeum – Helena Bakuło wręczyła dla wszystkich obecnych na imprezie czekoladowe jajeczka, jako świąteczne pozdrowienia, ponieważ, jak powiedziała, "...w muzeum już panuje w na wskroś przepełniona oczekiwaniami święta Zmartwychwstania aura".
Teresa Markiewicz
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/kultura-pl/item/295637-wiosenna-kawiarenka-literacka-dzis-ja-pisze-jutro-ktos-inny#sigProGalleria46d8371acf