Gdy mieszkańcy dowiedzieli się, że podczas posiedzenia Rady samorządu rejonu orańskiego, które odbyło się w końcu stycznia br., ma być poruszony temat sprzedaży jednego z najstarszych w Mereczu budynków, w którym w 1648 r. zmarł Władysław IV Waza, wielce się oburzyli. Jak donosi dziennik "Respublika", tę kwestię z powodu sprzeciwu społeczności radni na razie wykreślili z porządku obrad.
Należący do samorządu historyczny budynek w centrum miasta, gdzie według historyków zatrzymywał się car Piotr I oraz król Szwecji Karol XII, w ciągu ostatnich 10 lat był wynajmowany (za symboliczną cenę 2 tys. litów za rok) przez miejscowego przedsiębiorcę Pranasa Balkė. Jak tłumaczy dziennikowi mer samorządu rejonu orańskiego, Vidas Mikalauskas, po wygaśnięciu umowy o wynajmie, postanowiono jej nie przedłużać, a dom sprzedać.
Mieszkańcy są oburzeni, że historyczny gmach, który jest na liście obiektów dziedzictwa kultury, nie jest potrzebny dla samorządu. Pomysł wykorzystania historycznego gmachu ma wspólnota miejska. Jak powiedziała znana twórczyni Elvyra Petraitienė, należąca do grupy broniącej „dom Wazy" przed prywatyzacją, budynek mógłby zostać przekazany dla wspólnoty miejskiej. Dzięki pomocy samorządu i ministerstwa kultury można by było dostosować go do potrzeb turystów, urządzając w nim kawiarnię hotel czy salę wystaw.
„Dom Wazy" w Mereczu znajduje się w rejestrze obiektów, o znaczeniu regionalnym, chronionych przez państwo. Jak powiedziała dziennikarzom „Respubliki" Margarita Janušonienė z Departamentu Dziedzictwa Kultury oddziału terytorialnego w Olicie, taki obiekt, jak dom Wazy, powinno doglądać państwo, a nie prywatne osoby. Zdaniem specjalistów budynek ten był wielokrotnie przebudowywany, ale jego dolna część, piwnice są autentyczne.
Według historyków, „dom Wazy" w Mereczu został zbudowany w XVII wieku. Na listę obiektów chronionych został wciągnięty w 1993 r. Jest najczęściej odwiedzanym obiektem turystycznym miasteczka.
W 2009 r.z inicjatywy przedsiębiorcy Pranasa Balkė, na budynku umieszczono tablicę pamiątkową informującą o tym, że 20 maja 1648 r. zmarł w tym domu Władysław IV Waza. Napisy na tablicy są w trzech językach: litewskim, angielskim i polskim.