Resortowa komisja badająca ustaliła, że niektórzy członkowie komisji rekrutacyjnej byli służbowo związani z G. Kėvišasem.
Szereg instytucji na Litwie krytykował G. Kėvišasa za to, że w ubiegłym roku Narodowy Teatr Opery i Baletu podpisał umowy o wartości 390 tys. euro na zorganizowanie na Litwie koncertów, organizacją których opiekowała się spółka jego syna.
Przywódcy państwa apelowali do G. Kėvišasa, by się podał do dymisji, ale bez skutku.
Kadencja G. Kėvišasa wygasa 15 lipca tego roku.
Na czele Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu G. Kėvišas stoi od roku 2002.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.