„Wilno jest bardzo ciekawe. Wdzięczny materiał do fotografii. To miasto magiczne, do którego ciągle się chce wracać. Czwarty raz tu przyjeżdżamy i za każdym razem nie możemy się doczekać, kiedy przyjedziemy znowu” – powiedział pomysłodawca wystawy, prezes Dolnośląskiego Stowarzyszenia Artystów Fotografików i Twórców Audiowizualnych (DSAFiTA) z Wrocławia – Zbigniew Stokłosa.

Na wystawie obejrzymy prace członków Stowarzyszenia: Józefy Weroniki Stokłosy, Zbigniewa Stokłosy, Andrzeja Małyszki, Wacława Kopytnika, Michała Stokłosy, Arkadiusza Cebuli oraz wilnianki Bożeny Mozyro, która wspólnie z fotografikami z Wrocławia fotografowała Wilno.

Eksponowane zdjęcia są efektem całodziennych wędrówek przez miasto z aparatem w ręku. Na wystawie zobaczymy nie tylko miejskie krajobrazy, ale także mieszkających tu ludzi – ich życie codzienne, scenki rodzajowe, portrety.

„Obserwując Wilno, chcieliśmy pokazać nie tylko zabytki i krajobrazy, ale także ludzi oraz ich codzienność. Na wystawie jest nawet trochę zdjęć humorystycznych” – powiedział Zbigniew Stokłosa.

Jak podkreśliła Bożena Mozyro, każdy autor inaczej postrzega Wilno. Na eksponowanych zdjęciach zobaczymy młodzież i zakochane pary, wieżowce i stragany z ziemniakami. „Ja natomiast widzę Wilno trochę inaczej. Moje Wilno jest w otoczce romantyzmu. Chodząc z aparatem wyszukuję wieżyczki kościołów, czerwone dachy” – mówiła Bożena Mozyro. Jak zaznaczyła, jej zdjęcia powstały z zamiłowania do fotografii i Wilna.

„Teraz każdy ma aparat, ale każdy nie tak samo patrzy na świat. Mówią, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko człowiek. Niektórzy kupują drogi sprzęt, a nigdy dobrych zdjęć nie robią. A niektórzy mają byle jakie aparaty, a robią fantastyczne zdjęcia” – powiedział Zbigniew Stokłosa.

Wystawa „Odkrywanie Wilna” będzie eksponowana w DKP do końca listopada. Po ekspozycji w Wilnie zostanie wyeksponowana w styczniu w Galerii DSAFiTA we Wrocławiu.

I.K.

• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
•