Dawny klasztor bernardynek otwiera swe podwoje dla zwiedzających

2016-08-18, 17:00
Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Dawny klasztor bernardynek przy kościele św. Michała Archanioła w Wilnie Dawny klasztor bernardynek przy kościele św. Michała Archanioła w Wilnie Fot.bpmuziejus.lt

Dawny klasztor bernardynek w Wilnie otwiera swe podwoje dla zwiedzających. Można tu będzie obejrzeć okazałą jadalnię i największy zachowany na Litwie komin do pieca.

Od 20 sierpnia zwiedzający Muzeum Dziedzictwa Kościelnego w Wilnie będą mogli obejrzeć pomieszczenia dawnego klasztoru przy kościele św. Michała Archanioła – każdej soboty o godz. 14.00 odbędą się wycieczki po wystawie skarbców wileńskiej archidiecezji oraz pomieszczeniach (parter) dawnego klasztoru bernardynek.

Renesansowy klasztor i kościół i pw. św. Michała Archanioła wzniósł dla bernardynek Lew Sapieha (1557-1633) w końcu XVI w. Budowa trwała etapami przez kilka dziesięcioleci. Poświęcenie kościoła odbyło się dopiero 8 września 1629 roku.

W okresie swej świetności klasztor ten był najbogatszym klasztorem bernardynek na terytorium Republiki Obojga Narodów. Klasztor miał swych rzemieślników, tkalnię, zakonnice posiadały też niewielki browar. Bernardynki zajmowały się opieką i wychowywaniem dziewcząt.

W 1993 roku kościół św. Michała Archanioła i klasztor zwrócono archidiecezji wileńskiej. W świątyni otwarto Muzeum Dziedzictwa Kościelnego.

We wschodniej części korpusu jest największe i najokazalsze pomieszczenie klasztorne, którego sufit jest udekorowany herbami słynnego rodu Sapiehów. To refektarz – jadalnia klasztorna, która 1 września będzie udostępniona zwiedzającym (zajrzeć tu będzie można także bez wycieczki).

Kuchnia klasztoru jest wyjątkowa w skali kraju – znajduje się tutaj największy zachowany na Litwie komin do pieca (o wysokości 13 metrów).

Komentarze   

 
#1 Dobosz 2016-08-20 10:08
Piękny teren. Piękna architektura. A browar działa? ;)
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 8 stycznia 2025

    Mk 6, 34-44

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Kiedy Jezus wyszedł na brzeg, ujrzał wielki tłum. Ulitował się nad nimi, ponieważ byli jak owce, które nie mają pasterza. I długo ich nauczał. Gdy zrobiło się późno, podeszli do Niego Jego uczniowie i powiedzieli: „Miejsce to jest odludne i jest już późno. Odeślij ich do okolicznych osad i wsi. Niech kupią sobie coś do jedzenia”. Lecz On odpowiedział: „Wy dajcie im jeść!”. A oni na to: „Czy mamy pójść i za dwieście denarów kupić chleba, aby dać im jeść?”. Zapytał ich: „Ile macie chlebów? Idźcie i zobaczcie!”. Oni sprawdzili i powiedzieli Mu: „Pięć i dwie ryby”. Wtedy kazał ludziom usiąść gromadami na zielonej trawie. Usiedli więc w grupach po stu i po pięćdziesięciu. I wziął tych pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo i odmówił modlitwę uwielbienia. Potem połamał chleby i dawał je uczniom, aby rozdzielali wśród nich. Dwie ryby również podzielił pomiędzy wszystkich. Wszyscy jedli do syta. I zebrali dwanaście pełnych koszy ułomków chleba i resztek ryb. A tych, którzy jedli, było pięć tysięcy mężczyzn.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24